dla pamięci zapisuję
o poranku 58,1 kilo
na rowerze przedmżawkowo 12 km z ogonkiem
lewa stopa gorąca i bolesna
mama na inaczej ustawionych przeciwbólach funkcjonuje nawet nieźle
biegnę po Staśka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
AuntJemina
25 czerwca 2012, 11:31ani jedno ani drugie. właściwie to głupota jest. ale trza wyjasnić. czekamy jeszcze co z tego wyjdzie, bo to naprawde fajna oferta i ja oczyma wyobraźni już tam się widzę w tym domu a przede wszystkim w ogrodzie.... mmmm :)
mikrobik
25 czerwca 2012, 07:01Dobrze, że mama już nie cierpi. Z tymi Twoimi ostrogami widzę, że od dłuższego czasu nie jest lepiej. Nie da się z nimi walczyć bardziej radykalnie?
filipinka1
24 czerwca 2012, 19:18Joluś, wiem co to pozytywna zazdrość :))), a fotki najpierw muszę zrobić, żeby je wrzucić do pamiętnika :))
baja1953
24 czerwca 2012, 12:14Dziwne, ale wiele dzisiejszych dzieci nie zna morwy, naucz Staśka je jeść, bo to przecież rarytas...Pozdrawiam, cmok:))
sr.lalita
24 czerwca 2012, 11:23Mieszkając w tym mieście tyle lat, łatwo jest przejść obok czegoś nie zauważając piękna. Staram się z tym walczyć, szczególnie 'latem' lubię pospacerować w rejonach w któruch rzadko bywam i pooglądać Londyn z perspektywy turysty. Tower Bridge widzę za każdym razem gdy jadę do centrum (tak samo jak Big Bena, London Eye i inne), więc fajnie jest czasami powiedzieć: 'Ach!'
mrowaa
24 czerwca 2012, 11:01Jolu zdradzę Ci tajemnicę... te nasze skoki to woda.. czyli zasługa soli w potrawach i zatrzymania wody w organiźmie. Od 12 dni nie posoliłam nawet pomidora... nie przyprawiam mięsa solą... na początku był ból ale przyzwyczaiłam się. Nie jem kabanosów i serów, bo mają sól... i waga spada, bo nie zatrzymuje się woda w organiźmie. Wiesz co robi Mops przed startem w zawodach na długich 8-10 godzinnych dystansach? Je dużo solonych potraw i pije dużo wody... mało sika a waga wzrasta o 2-3 kg. I podczas zawodów organizm czerpie zapasy wody między innymi z własnych zasobów. Odstaw sól i zrób tygodniowy test;-) Buziaki:*
dam.rade.1958
24 czerwca 2012, 10:31ale to wlasnie bylo dzis, rondo , ostrobramska , polowiecka
piteraaga
22 czerwca 2012, 17:40Dlaczegóż Ty nie mieszkasz bliżej mnie? Miałabym z kim jeździć, bo sama to nienawidzę!
kalinagryz
22 czerwca 2012, 17:21hej Jola :) co tam u was? czy jest nam pisane spotkjać się jeszcze kiedyś? :) buźka i pozdrawiam serdecznie :)