Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ślubne butki:)

Ja się tak nie bawie...Ty taka pięknie chudniesz a ja dzisiaj chodze za jedzeniem i wciagam wszystko cały czas. I snickers poszedł i galaretka i po 18 jedna kanapka z szynką.... Na śniadanie zamiast czegoś normalnego zjadłam pół bułki słodkiej z marmoladą... Co się ze mną dzieje?

Ej nie no! Co to ma być, że Ty tak chudniesz, a jesteś taką chudzinką, a inne grubaski (czyt. ja) stoją w miejscu!? :P Ajjjjj, znikniesz niedługo! :D Śliczne butki wybrałaś ;)

21kg za Tobą? Pewnie jak zaczynałaś to byś w życiu w to nie uwierzyła, prawda?! Cudownie, cudownie! Gratuluję Ci z całego serca! :)

ja tam nie lubie klaunów ;p dlatego nie chodze do cyrku i te klatki dla tych zwierząt takie małe :( butki mega! mam nadzieje, ze będą wygodne! zazdroszczę opalenizny u mnie non stop leje ;/

Kochana no butki mega!:))ale jakie wysokie:D choć wiem,że jesteś przyzwyczajona do takich więc pikuś dla Ciebie to;))jejku a jaki spadek!nie no jesteś boska!a ja jak będę się ociągać masz na mnie krzyczeć i przywoływać do porządku!choć już nie grzeszyłam i wczoraj było bardzo dietetycznie;)z resztą dziś też tak musi być!matko kobieto jeszcze kilogram i będzie w niebie!:))

Fajne te buty! Jak Ty w tym chodzisz???? Ja bym nie dała rady przejść 10 cm w nich!!!! Ale piękna waga!!! Powiedz mi kochana czy na początku diety dużo cwiczylas???? Ty chyba wogole sporo aktywnośći miałaś podczas odchudzania!? Milego dnia ;*

no Kochana cieszę się, że dzięki mnie znalazłaś to czego szukałaś :):):):):) Ja już w sobotę je przetestuje :)

buty fajne tylko ten cienki obcas mnie przeraża w końcu to ponad 12 godzin w nich trzeba spędzić;) ale wiem że Ty masz wprawę w takich szpilach;):) ja to bym umarła:( no a ja wciąż szukam czegoś na grubym obcasie, na tzw. słupku i żeby stopa nie była aż tak pionowo wygięta jak w tych Twoich bo to dodatkowo męczy;/ ciężko cokolwiek znaleźć na mieście ale mam nadzieję że bliżej jesieni pojawi się więcej czółenek z zakrytymi palcami i na słupku ;):)

śliczne te buty :) wg mnie fajnie wyglądają kolorowe buty przy białej sukience. no i jest to pomysł dla odważnych panien młodych

Świetne butki:)Ja jednak stawiam na klasykę, bo nie jestem zbyt odważna w kwestii mody...Gratuluję spadku - rewelacja.Mam nadzieję, ze ja wkrótce też będę mogła powiedzieć, że został mi kilogram do osiągnięcia celu:)A nam dziś przyszła księga gości - ta, którą Ci pokazywałam.Na żywo wygląda cudnie - bardzo dobry papier i wykonanie:)

fajne butki i masz racje wykorzystasz je jeszcze,a nie jak ja biale leza w piwnicy:) gratuluje spadku wagi i krok od osiagniecia celu,ale Ty sie umiesz zawziac i do tego darzyc a ja non stop schodze ze sciezki diety.prosze mnie tu przywrocic do porzadku. moja mala ma 3,5roku