:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
alethea80
27 marca 2009, 01:13lucky you:) szczęściara z ciebie że masz takiego faceta:)jak byłam w podobnej sytuacji oczywiście mój facet mną się zaopiekował ale jak już było po wszystkim to oczywiście musiał sobie pomarudzić ze się nie wyspał :/ eh, jego szczęście że ma inne zalety bo bym już dziś szukała takiego ideału jak twój:):) życzę dużo zdrówka i pozdrawiam z Jarot:) po Olsztynie chyba jakiś ostry wirus szaleje - moje 2 koleżanki też chore:/
Runa91
25 marca 2009, 20:29Kurde no... poryczałam się... Ja też chce! (oczywiście ni chodzi mi o grypę)
airii
24 marca 2009, 20:47ojejjjjj szybko sie lecz z tego choróbska:( podbno dobrze pic cole;/ a takie przygody jak ty ten nocy....tez miałam podobnie :D
yssaya
23 marca 2009, 20:09Mam nadzieję, że to właśnie ten o którym pisze...:) Może nic nie dzieje się bez przyczyny i właśnie tak miało być, że mieli mnie przenieśc na inny urząd?;>
perfect4aNa
23 marca 2009, 19:35mi też łezki pociekły... nie wiem czy bardziej ze wzruszenia czy też niespełnionego pragnienia doświadczenia czegoś podobnego... [i nie mówię o grypie żołądkowej ;) - biedactwo... zdrowiej ładnie!]
yssaya
23 marca 2009, 17:50Dziwnie to zabrzmi jak napiszę, że się popłakałam? Też chciałabym mieć fajnego faceta, takiego na dobre i na złe - masz szczęście:)
Karo2209
23 marca 2009, 10:54Widac ze ten facet sie bardzo bardzo kocha:) Dobrze miec przy sobie taka osobe ktora w kazdej chwili ci pomorze i wyciagnie pomacna dłon:) Pozazdroscic takiego faceta:) A ty trzymaj sie kochana i zdrowiej :D
trujacyBluszcz
23 marca 2009, 10:51zapomina sie o tych przykrych chwilach, przestaja sie wogóle liczyć, liczy się że ktoś jest prtzy nas żeby nas za czólko nad kiblem trzymać:) dzięki takim sytuacjom gdy czułam sie wyjątkowo żle i chciałam żeby był przy mnie całą noc, mówił do mnie dopóki nie zasnę..mimo że przaz to nastepnego dnia półprzytomny musiał jechac do pracy i to 2 godziny dłużej (bo ode mnie tak daleko ma) to jak go poprosiłam o to jego jedyna odpowiedż "miałem nadzieję że o to poprosisz" takie rzeczy są bezcenne a kwiatki, kwiatki i tak uschną chociaż przez te pare chwil świetności tak cudownie ciesza oko:)
lelilath
23 marca 2009, 10:23Pięknie jest czuć, że jesteśmy ważni dla drugiej osoby, że w chwilach kryzysowych możemy na nią liczyć. Tym właśnie jest prawdziwa miłość, dawaniem ale i braniem jednocześnie. Życzę powrotu do zdrowia i aby to uczucie nigdy nie wygasło. Pozdrawiam ciepło.
izydora322
23 marca 2009, 10:22to jest cudowne, jak facet staje na wysokości zadania i kiedy trzeba dba o ciebie.. i wcale się nie dziwie że tak się czulaś, jak tez się tak czuje za każdym razem jak mnie grypa żołądkowa złapie ( a uwierz mi ona mnie bradzo lubi).. a na wymioty najlepszy jest stoperan i orzechówka, bardzo szybko po tym przechodzi.. życzę zdrówka!! buziole!!