Witam ... Od teraz zmiana podejścia nie ma opcji bym schudł bez ćwiczeń byłem na siłowni gdzie wszyscy mnie generalnie chwalili że mam piękną masę i tylko ją w mięśnie przekuć spadnie co trzeba samo a ja odpowiednią dietą zamienię się ..w ciastko :)) Mówią że 85 kg w 3 miesiące to żaden kłopot należy tylko zbalansować dietę wprowadzić co nie co , wywalić co nie co i siup .. nie wiem skąd im tak prosto do tego wszytskiego .. ale ok . Jestem facetem .. Wysokim , dość dobrze zbudowanym .. może warto spróbować tę moją masę przkuć w stalowe mięśnie Hm ?? NO I ,,TEEE" CIASTKO !!! :)))))) hehe...
Każdy z nas jest tu by ładniej wyglądać dowartościować się .. coś udowodnić sobie komuś że mając nadwagę możemy chcemy i doprowadzimy się do porządku :)) ...Jesteście wspaniałymi dziewczynami , matkami , żonami , kochankami ... Dreszcz emocji i pochwała schudłaś Aleeeeeeeeeeeeeeeeee jak ! Jest na 1000% na wagę złota , bo , to wtedy wszędzie jest inaczej , w łóżku na spacerze na plaży basenie .. Wiecie co chcę dać mej partnerce ? nowego faceta , nie misia kolorowego tylko kogoś kto będzie dla niej atrakcyjnym ,,ciastkiem" atrakcyjnym zewnętrznie .. wierzę że mnie kocha :)) heh ale kto nie chce być z kimś kto jest fajny a do tego przystojny zadbany ?? :)) !
Eh się rozmarzyłem .. Napisała mi tu koleżanka że przy was stałem się taki sam !!
Marudzę , szukam wymówek .. to prawda nie mam @ .. ale gdzie moja żelazna konsekwencja .. gdzie 11 kg w miesiąc .. gdzie Waldek przenoszący góry ?? ..
Koniec biadolenia ! ...
Laski bierzemy się dla nas samych i dla naszych partnerów ! niech za 2 miesiace bzykają się z nowymi nami heh :))
Taka odmiana ... dobrze nam zrobi :)) Im też !
Howg !!!
Wczoraj zjadłem :
śniadanie 2 kanapki tekturki szynka sałata ser
2 śniadanie : płatki z mlekiem
Obiad : ziemniaki kotlet z cycka kurczęcego
podwieczorek : płatki
Kolacja : 2 kanapki szynka ser
makrelę wędzoną
do tego : 1/3 szklanki piwa
i 2 litry wody
plus ciasteczko z lidla 190 kcal
Hmm :)) Miłego dnia
Valdi
Monia1076
23 sierpnia 2012, 08:47Za 2 miesiące? Nie dam rady, zważywszy na to, iż mam zamiar zacząć od 1 września, bo teraz mam jeszcze wakacje od diety :) Ale ja sobie założyłam plan, żeby do Bożego Narodzenia ważyć 52 kg, czyli muszę schudnąć ponad 4 kg. Walduś, miłego dnia!
dove76
23 sierpnia 2012, 08:31no ambitne plany... to do roboty!!!
muminek19
23 sierpnia 2012, 08:14damy rade!:p
Evcia1312
23 sierpnia 2012, 08:13ale sie uśmiałam,jak dobrze to bede sie bzykać za 2tyg,hahah, po 3 miesięcznym poście nieważne czy bede szprotką czy nie, wazne aby nadrobic zaległości hahaha
AMORKA.dorota
23 sierpnia 2012, 08:12zawsze chodzi o to co nieco,ale kurde niekiedy zapału brak.....
emi629
23 sierpnia 2012, 07:47No to Valdi do roboty niech za 2 miesiące tak będzie, że będą bzykać się z nowymi nami :):) Buziaki