Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
powrót do "normalności"


:)
  • ala1986

    ala1986

    20 maja 2009, 21:49

    'I jak smakuje taka surowka, czy dodatkowo ja jeszcze jakos przyprawiasz? Szczerze to nigdy nie robilam takich surowek a powinnam zaczac bo napewno maja mniej kalorii niz takie kupne

  • kasiaaam

    kasiaaam

    20 maja 2009, 13:43

    ciesze sie robaczku ze sie fajnie bawilas i ze nie zapomnialas zjec jednago kebabka za kasie :) hiii ja tez troszke popilam w weekend ale juz jest ok i powiedzialam sobie ze juz nigdy nie bede pila... wypoczywaj :)) i sybciutko wracaj do sil :**

  • marciaa19

    marciaa19

    20 maja 2009, 13:25

    mi sie juwenalia dopiero zaczynaja w sobote jest swietan impreza wiec sie wybieram:)bede mogla poszalec na maksa bo rodzice synia nad morze ze soba na wekend zabieraja:)wiec mamusia bedzie mogla byc niegrzeczna hihi:)a dzis tez sobie wagary zrobilam :Dporaz pierwszy w tym semestrze:)buziaki kochana i milego:)tez probowalam skakac ale to nie dla mnie:P

  • trinity801

    trinity801

    20 maja 2009, 12:28

    I jak, skaczesz?... Myślisz że warto?... Sama się zastanawiam nad kupnem skakanki, mam nadzieję, że jak już zakupię i zacznę skakać to mnie sąsiedzi z dołu nie zabiją... ;-)

  • adiafora

    adiafora

    19 maja 2009, 22:29

    Od jutra skakankę w dłoń i do boju:)

  • kopciuszek81

    kopciuszek81

    19 maja 2009, 19:13

    zwłaszcza te zmianczki i sałatka...zapchanialo wiosną, smaka mi zrobiłas;)

  • paniBaleronowa

    paniBaleronowa

    19 maja 2009, 10:35

    beztłuszczową, bezwęglowodanową przyszłość obiadową- to przychodzę do Ciebie i sruuuu! Ach nawet nie wiesz jak te Wasze pikantne kurczakowe kawałki za mną chodzą... A sio!! Sio mówię!!!

  • xxaggaxx

    xxaggaxx

    19 maja 2009, 09:23

    Powoli wrócisz na pewno:)Ważne, ze świetnie się bawiłaś. TEn Twój obiadek rzeczywiście wygląda bardzo smacznie:)

  • monikanytko

    monikanytko

    18 maja 2009, 23:46

    jaka rymowanka na koniec wpisu.....co do skakanki to mi kiedyś bardzo pomogła z walce z kilogramami. I wracam do niej już od środy....Miłego tygodnia

  • akitaa

    akitaa

    18 maja 2009, 22:49

    ja tez na ostro wole;] pzdr

  • SzukajacaSamejSiebie

    SzukajacaSamejSiebie

    18 maja 2009, 21:24

    czesc kochanie:)! ze skakanka uwazaj na kolana, mi troche siadaly po niej... i lydki tez byly o cm wieksze w 2 tygodnie:) lojalnie ostrzegam:)! a oiadek wyglada super:) te kurczaczki to robisz w zwyklej panierce:)? z jaka przyprawa:)?

  • akitaa

    akitaa

    18 maja 2009, 20:56

    hehe, no teraz trzeba wrocic powoli do normalnego życia;] a obiadek bardzo smakowicie wygląda, mniam, mniam:] a w czym to obtoczone, że pikatne? papryka ostra??

  • IdaSierpniowa1982

    IdaSierpniowa1982

    18 maja 2009, 20:22

    Kurcze tez mam skakanke i lezy i sie kurzy a to podobno taka super sprawa... Chyba trza odgrzebac :))) A obiad wygląda rewelacyjnie :)))

  • asiakr

    asiakr

    18 maja 2009, 20:14

    Ja skakankę kupiłam sobie na odpuście - za 3 zł :)) poskakałam parę dni, a teraz leży w najczarniejszym kącie szafy :))

  • latagal

    latagal

    18 maja 2009, 19:59

    smakowicie :D a propos skakanki to tez muszę swoja gdzieś wygrzebać, kupiłam taka za jakieś 10 zl kiedy, drewniana na sznurku i dość długa... co było dobre, bo wiekszość skakanek jest na mnie za krótka

  • pinezka85

    pinezka85

    18 maja 2009, 19:57

    Super, że wracasz :) I bardzo się cieszę, ze jesteś zadowolona z weekendu :) Skakanka to fajniutki pomysł, tylko ja nie miałabym w domu gdzie skakać :P Buziaki :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.