No i mila niespodzianka bo waga troszke w dol... Myslalam ze pojdzie raczej w gore albo w tym samym miejscu stanie ale milo poszla w dol :) Dzisiaj odpuszczam cwiczonka bo cos czuje jak by mnie korzonki mialy "chwytac".. Mam nadzieje ze mi szybko przejdzie i juz jutro dalej bede mogla cwiczyc... Dzisiaj ostatni dzien do pracy - ale juz nie pracowac tylko po ostatnie pieniazki i dokumenty...
Buziaki i milego dnia dziewczynki
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
psotka201
22 maja 2009, 08:32masz w tej chwili moja wymarzona wage :). jestem 1cm nizsza od Ciebie i na dzien dzisiejszy wlasnie 60kg chcialabym wazyc. Zycze powodzonka!