Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
klucha!!

Bardziej gruszka niż kluska, ale to nie ważne. trzeba wziąć się ostro do pracy i waga się cofnie i miarka skróci. Pozdrawiam!!

wmawiaj se dalej...widze na zdieciu ze daleko ci do kluchy a wymiary trza zwalczyc cwiczeniami!!!! ja poprostu jestem bardziej masywniej zbudowana od ciebie i to jakos mi sie tak równomiernie odklada i moze dlatego taka róznica...u mnie np najwiecej odkłada sie n biuscie i brzuszku...ale wierz mi to idzie wycwiczyc przyłuz sie i skoncz gadac ze jestes klucha przy takim wzroscie i takiej wadze to jest nie realne wiec bierz sie do roboty!!!!!!!!!!!!!!!!

ja przy tobie to swinka pigi:)