DZIEŃ 37
Dziś zaliczone 20km na rowerze z dietą jako tako. Jestem przed okresem więc narazie na wadze pewnie nic nie bedzie mniej. Humor do d......... przez kłótnie z moim cudownym tatą. :(
DZIEŃ 37
Dziś zaliczone 20km na rowerze z dietą jako tako. Jestem przed okresem więc narazie na wadze pewnie nic nie bedzie mniej. Humor do d......... przez kłótnie z moim cudownym tatą. :(