Cześć! Jestem
Klaudia i mam zamiar zrzucić kilka kilo. Mimo że jestem młodą dziewczyną, to moim celem jest zgubienie zbędn
ego ciałka. Chciałabym wejść do każdego sklepu w galerii i znaleźć dla siebie coś naprawdę fajnego.Jestem strasznie barwną postacią. Nigdy nie ubieram się w ciemnych barwach (chyba, że jestem zmuszona), zawsze odznaczam się wśród tłumu bijąc kolorowymi sweterkami, rurkami, bluzkami, itd.. Jestem wysoka, co mi sprawia problem, ponieważ na większość muszę patrzeć z góry, dodając do tego kilka kilo nadwagi, to wychodzi straszny potwór. Nigdy aż tak bardzo nie przejmowałam się wyglądem. Zawsze tłumaczyłam sobie, że jednych Bóg stworzył niskich innych zaś wysokich, a jeszcze innych chudych lub otyłych. Lecz moja mama zawsze się starała, aby nie przekraczała norm, jednak ja się ostatnio troszkę zapuściłam. Chodzę zgarbiona, szybko przemykam się przez korytarze szkolne, aby czasami się na mnie za dużo oczu nie wpatrywało. Kocham słodycze, uwielbiam mięso i nie wyobrażam sobie niedzielnego obiadu bez pysznych kotletów w panierce. Jednak trzeba będzie odstawić nawyki. Nie myślcie sobie, że mam zamiar się głodzić. NIE, NIE, NIE!!! Wręcz przeciwnie. Mam zamiar jeść racjonalnie, z umiarem, zdrowo, a przy okazji i smakowicie. Muszę odstawić całkowicie słodycze (to chyba sprawi mi największy ból). Powinnam pić o wiele więcej wody, do tej pory piłam bardzo mało jej. Chyba że to była jakaś oranżada, bo tego to bym mogła pić litrami!
Kochani jest 6.10.2012 i od dziś zaczyna się moja ciężka praca!
Myślę że dam radę. Muszę dać! Trzymajcie kciuki!
TheAniula19
7 października 2012, 17:33Pierwsze koty za płoty! bedzie dobrze! ;]
lemoone
6 października 2012, 21:59no, widzę się podchodzisz do tego normalnie więc powodzenia ;)
martusska90
6 października 2012, 21:56widze plelna motywacja :) a wiec do dziela trzymam kciuki :))
dussia03
6 października 2012, 21:54Powodzenia imienniczko! ;)