Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


Dzisiaj byłam b. grzeczna w dietkowaniu,  ale sportu było ZERO... za to jutro nadrobię, bo idę do pracy na pół dnia, będę latać na szmatach  . Pół dnia spędziłam w kuchni na szykowaniu jedzenia na dzisiaj i na jutro, żeby po powrocie do domu, nie rzucać się na lodówkę. Drugie pół dnia spędziłam nad lekcjami z francuza i na kolejnych zajęciach. Dopiero przed 20. wróciłam do domu. Jeszcze spacer z Bellą i muszę jeszcze odrobić część lekcji na następne zajęcia. \Od pewnego czasu mamy francuskie stacje TV, bardzo je polubiłam, nawet jeśli nie oglądam programu,bo słucham, słucham i słucham, mo w ten sposób nauczę się "melodii języka"... cokolwiek to znaczy. 
A co dzisiaj zjadłam: 
płatki owsiane z mlekiem i bananem

sałata z twarożkiem i chlebem ( 45g) 

krupnik 

kanapka z 2kr. chleba posmarowane serkiem topionym i z liśćmi sałaty, jabłko

dużo piłam ciepłych napojów

Kiepskie to menu za mało warzyw, oj za mało, ale mam pustki w lodówce i kombinuję jak mogę a po zakupy to może w sobotę znajdę czas. Ważne, że zaczęłam zapisywać, co jem i przestrzegam zasad, nie podjadam i nie oblizuję łyżek 
Zapisałam też w zeszycie aktualną wagę 70kg, straszne prawda  przeraziłam się, że znów zaczynam tracić cały mój roczny wysiłek. Nie dam się. Do urodzin zostało jeszcze trochę czasu. 
Kolorowych snów Wam życzę. 
AAA jeszcze jedno, tytuł \książki mojej córki to " Detoks" i nie ma nic wspólnego z narkotykami,  no chyba że relacje z mężczyznami potraktujemy jak "uzależnienie narkotykowe" 
  • grazynka45

    grazynka45

    31 października 2012, 19:12

    Grażynko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin,spełnienia marzeń :))))

  • grazynka45

    grazynka45

    24 października 2012, 20:29

    No i co tu taka cisza i spokój?????????

  • izunia2007

    izunia2007

    21 października 2012, 14:51

    Info o słodkim trunku jak najbardziej aktualne i dzięki za pomoc, bo właśnie zastanawiałam się nad tym Martini Asti :)

  • advula

    advula

    10 października 2012, 15:21

    mnie melodia języka pomogła w posługiwaniu się włoskim :) brawo za planowanie posiłków :) niby nic a jakże istotne :)

  • grazynka45

    grazynka45

    9 października 2012, 22:25

    No i bardzo ładnie,taka grzeczna mi się podobasz :))) AAA i jeszcze jedno ja w ramach gimnastyki jadę jutro na grzybki:))) Grażynko a nazwisko autorki mogę jeszcze prosić, plissss :))))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.