Humor nadal jakiś taki nijaki, jesienny, raz mi smutno, raz wesoło - KARUZELA! Ale mam nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy i będzie tylko pozytywnie :) Dzisiaj niedziela dość leniwa. Trochę się pouczyłam angielskiego, obejrzałam TVD, kolejne odcinki mojego ulubionego How I met your mother, poleniuchowałam, a teraz oglądam Fartucha :D
Dzisiaj wyjątkowo jestem zadowolona z mojej diety. Było naprawdę zdrowo i bez potknięć. Teoretycznie dzień się jeszcze nie skończył, ale wiem już, że dam radę i będę omijać kuchnię szerokim łukiem, żeby czasem czegoś tam nie podjeść :)
A co w menu?
- grahamka z sałatą rzymską, dwoma plastrami wędliny z kurczaka, pomidor, ogórek
- jabłko
- udko kurczaka, ziemniaki, sałatka z sałaty lodowej, pieczonej papryki, pomidora
- serek wiejski
Do picia: zielona herbata, czerwona herbata, woda
![]()
A co w menu?
- grahamka z sałatą rzymską, dwoma plastrami wędliny z kurczaka, pomidor, ogórek
- jabłko
- udko kurczaka, ziemniaki, sałatka z sałaty lodowej, pieczonej papryki, pomidora
- serek wiejski
Do picia: zielona herbata, czerwona herbata, woda
Całkiem też fajnie wyszły mi dzisiaj ćwiczenia. Przed Fartuchem przez 40 minut potańczyłam z reduce tummy. Rano i po południu zestaw ćwiczeń na nogi i po Master Chef będzie jeszcze jeden zestaw. Wszystkie ćwiczenia z tego filmiku zamiast po 10 razy robię po 20. Dobry dzień pod względem diety i ćwiczeń :D
![]()
Jutro ciężki dzień, muszę go zaplanować, żeby nie zawalić.
Kończę już Piękne!
Miłego końca weekendu!
![]()
Jutro ciężki dzień, muszę go zaplanować, żeby nie zawalić.
Kończę już Piękne!
Miłego końca weekendu!
kejtlajf
23 października 2012, 11:00Jak tak Ciebie czytam, dochodzę do wniosku, że nie pamiętam kiedy ostatnio oglądałam TV ... jestem nieźle zacofana - chyba z braku czasu. Super, że tak aktywnie u Ciebie i na dodatek pełnowartościowe, zdrowe jedzonko - oby tak dalej :)
jamay
22 października 2012, 11:51Ja zawaliłam okrągły miesiąc ostatni. Eh :(
ladybabol
22 października 2012, 11:41cieszę się że coś fajnego mogę przypomnieć komuś :)))
ladybabol
22 października 2012, 11:19fajnie dobrze i spokojnie tak
Iwantthissobadly
21 października 2012, 21:27hehe bardzo podobne menu miałam;D na śniadanko też ciemna bułka a na kolację serek wiejski light:D w ciągu dnia zjedzone także jabłko;D hehe;D
WildBlackberry
21 października 2012, 21:00uwielbiam how i met your mother! fajna ta pupa krecoca sie xD hiehie