Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...

Danielek chuliganek ;o) Piekny chlopak z niego!

mały rośnie jak na drożdżach. Wygląda na łobuziaka. Pozdrawiam

ja nie wiem kiedy mi zleciał rok odkąd siedzę w domu i wiem, że następny też mi tylko mignie przed oczami....a co to wakacje, raptem 2 miesiące - takie życie

też nigdzie boczków nie widziałam... a jeśli je widzisz to wskakuj na rower i szybko je spalisz:))) a wakacje zawsze szybko mijają..ale jeszcze chyba nie ma półmetka wakacji nawet :))) uśmiechnij się:))buziaki!!!

gna, gna Kochana ale się narazie nie martw tylko ciesz wolnym;) a sadła na boczkach ja u Ciebie nie widziałam :) pozdrówki;-*

Masz rację, zanim się człowiek przyzwyczai do wakacji, to już będzie pora przestawiać się na powrót do pracy :) Pozdrawiam

coś mi się wydaje że trochę kręcisz z tymi boczkami :) Przyznaj się tylko jak naprawdę jest :))))

<img src="http://img44.imageshack.us/img44/8300/uudanego.gif">

jaki duży kawaler =) Takie rózowiutkie policzki to są bardzo charakterystyczne u dzieci, które nie trawią laktozy i przy nietolerancji glutenu też się zdarza - to lekarze wykluczyli?? Ale wyglada uroczo=) Jak mamusia =) Pozdrawiam

a szybko mijaja... Taki ich urok:)

jestes szczupla, nawet bardzo patrzac na zdjecia. nie wiem czemu tak mowisz o swoim ciele...

ależ on szybko rośnie jak na drożdzach