Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... tak to wygląda...

Awiec na podniesienie posladkow to polecam tamilee posladki a na piekne i szybkie miesnie i talie na brzuch to polecam A6W to sie nazywa Weider albo cos. Ale na necie jest plan cwiczen wystarczy zgooglowac to. Tak wiec wystarczy troche popracowac nad tym po A6w widac efekty juz po tygodniu polecam.

eee...nie jest źle! Rączki rzeczywiście szczuplutkie. Ja bym postawila po prostu na jakąś usztywniającą bieliznę, pierś do przodu, może póki brzuszek nie jest idealny warto zainwestować w 2szt jakichś tunik,odcinanych pod biustem i zakrywających lekko pupę, tak żeby potem ładnie wyeksponować w leginsach/lub innych wąskich portkach zgrabne nóżki! Tuniki dopasowane u góry ladnie podkreślają biust,a zakrywają brzuszek,więc nawet jak się siądzie (czy ma sie większy czy mniejszy brzucholek-zawsze fałdki się robią) Faldki pod tuniką się nie odznaczają. Grunt to zamaskować to co nie idealne, a pokazać atuty;-) Głowa do góry!!!

Nie jest wcale tak źle jak to widzisz. Trzeba tylko pójść do sklepu z kimś kto pomoże Ci dobrać odpowiednie ubrania a figurkę masz ok.

Kochana nie sadze, zeby bylo az tak zle ale moze powinnas zmienic styl ubierania? Jestes mloda, mozesz ubierac doslownie wszystko, wszystkie kolory itd. Uciekaj od ubran jednokolorowych, prostych i 'babcinych'. Powinno pomoc.Jak bylam grubsza to ciagle mialam swoj styl i jednak wygladalam fajnie.

ale jestes wysoka i szczupła takie mankamenty to na pewno da się zatuszowac ubraniem, musisz pewnie ubierać takie tuniki puszczane pod biustem, pa

no wiesz, ja waże 60,5 kg przy 170cm - i mam sadło na udach - w obwodzie 62cm i sam tłuszcz :/ także waga niewiele może mówić

co ty wypisujesz??? nie patykowate a szczupłe ręce i nogi. bielizna jak się odznacza to znaczy że jest niedopasoana albo poprostu zła (niektóre zawsze się odznaczają nawet na doskonałej figurze) sadło przy 63 kg to może w mięsnym widziałaś a brzucha jak praktycznie nie widać to praktycznie go nie ma!!! głowa do góry nie bądź dla siebie taka surowa jestes piekna jak my wszystkie hihi...)

musiałabyś ćwiczyć, żeby wymodelować sylwetkę, ale ja tam cieszyłabym się, że jestem szczupła:-)

tam:) dobrze jest:) a zdjęcia możesz zmniejszać w zwykłym Paincie:)

zaczęłam ćwiczyć tuż po połogu i włąsciwie wszystko nadprogramowe sadełko z ciąży spadło; pozostał tylko brzuszek ale to chyba kwestia rozciągniętej skóry i nie wiem co z tym zrobić. Pozdrawiam i zazdroszczę zawodu, który daje Ci tyle wolnego w roku.

moja mama ma tak samo :) najlepsza rada: wchodź na stepper, ale już. ja ćwiczyłam ok. 20 minut dziennie, (1700-2000 kroków) + balsam rozgrzewający przed albo po (muszisz sama zaobserwować, kiedy lepiej działa) - z boczków tłuszcz schodzi błyskawicznie. pomijam fakt, że ja chciałam wyszczuplić uda, ale cóż...

<img src="http://tbn0.google.com/images?q=tbn:WE9A1QnkYGxwEM:http://snafuu.w.interia.pl/jak%2520powstaje%2520szyneczka%2520babuni.jpg">