Kolejny mój już powrót do prowadzenia pamiętnika, postaram się już być bardziej systematyczna :).
Zainteresował mnie ostatnio callanetics , który był na vitalii jednym z głównych tematów. Ściągnęłam.Wypróbowałam.Zakochałam się. Genialnie. Zrobiłam właśnie 1 trening i czuje niesamowite rozluźnienie, muszę przyznać , że jestem pod wrażeniem i podejmuję wyzwanie :) Od dziś callanetics co najmniej 4 razy w tygodniu i nie ma nie :D
Mam nadzieję , że w końcu wyszczuplę udka ! :) Co prawda z dietą u mnie dziś ciężko było , dostałam czekoladowego mikołaja no i nie wytrzymałam i zjadłam mu prawie całe plecy :D
Aaaa i ostatnio zamówiłam sukienkę na sylwestra i w końcu jest! Dziś miły Pan listonosz mi ją przyniósł :) Jak Wam się podoba? Wybieram się na domówkę i mam nadzieję , że się nada :)
Ognisty.Bursztyn
8 lutego 2013, 08:24Sukienka w litere A nie jest dobra dla takiej pieknej kobiecej figury jak twoja. Masz piekne ksztalty ladna talie kobiece biodra i dla ciebie jest sukienka olowkowa. W tej dziwacznie wygladasz powinna na biodrach fruwac a tobie opada
zojka88
7 grudnia 2012, 03:57jeśli można wiedzieć, skąd zamówiłaś taką świetną sukienkę? :) super jest :) Callanetics mówisz... też zastanawiałam się nad spróbowaniem ale boję się że się zanudzę przy tym, naprawdę to taka rewelacja? :)
Toskania1986
6 grudnia 2012, 21:43a z jakim programem ćwiczysz ? Mogłabyś podesłać mi linka :)
MissMoonlight
6 grudnia 2012, 21:40świetna!
Kartofelek80
6 grudnia 2012, 21:37fajna, żakiecik szpileczki i będzie cudo