Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
uwaga, zajebisty spadek wagi!:D

sliczna masz bluzeczke na zdjeciu profilowym :) a jakie to miasto we Wloszech, bo to Italia prawda ??? Juz tyle schudlas wiec nic sie nie martw :) waga ruszy, moze ma po prostu dosyc spadkow :)

Bez paniki i frustracji bo to zli doradcy! Kiedys waga sobei odpusci! Obiecuje! Mierzylas sie kobieto?

Spokojnie tak czasem jest, a u mnie to już w ostatnim czasie cały czas tak jest niestety. Jem zdrowo, dużo ćwiczę i nic. Myślę, że dziewczyny mają rację z tymi ćwiczeniami, że wtedy budują się mięśnie, ale w sumie ja wolę ćwiczyć codziennie i ujędrniać ciało niżeli chudnąć szybko bez ujędrnienia.

na spadek wagi ma BARDZO duzo czynnikow, moze fakt, ze cwiczysz co dziennie - za duzo? - rosna wtedy miesnie - sylwetka ladniej wyglada, ale nabierasz masy - JA tak mialam, gdy o tym nie wiedzialam i cwiczylam dosc intensywnie. powinnas cwiczyc co 2gi dzien, z przerwa, wlasnie dla miesni, aby odpoczely, a malo tego, wtedy cwiczenia bedziesz wykonywac lepiej i z wieksza przyjemnoscia - sprawdz to!

mi waga przez cały tydzień pokazywała 57,2 czasami nawet troszkę więcej a dzisiaj nagle 56,2:/ chyba z 10 razy stawałam bo nie mogłam uwierzyć i dalej nie wierze;)

U mnie waga stala przez okolo miesiac. W ogole,co jakies 4 kg mi sie zatrzymuje. Ale trwam przy swoim juz od lutego. Nie poddawaj sie, badz cierpliwa i rob to co do tej pory robilas a napewno ruszy znowu.

to pewnie taki chwilowy zastój. nie bój sie i nie wariuj tak z tą wagą. odchudzaj sie dalej, na razie wagę dla oszczędzenia własnych nerwów odstaw na bok. sprawdz za dwa tygodnie np. pozdrawiam! powodzenia.