Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: prosze nie bić :P
3 stycznia 2013
Musze przyznać się , że z moich wczorajszych ambitnych planów to nic nie zrealizowałam...steper nie ruszony A6W również.. ale mimo wszystko nie jest źle bo dietkowo trzymam się dobrze ... oby tak dalej a teraz zmykam lulu ,żeby nie kusić losu bo jeszcze tydzień temu o tej porze lubiłam buszować po lodówce