praca wrze, a ja w miarę dietetycznie, tzn dziś do standardowego menu zjadłam 4 mandarynki, kwaśne ale dobre były, potrzebowałam tego, i 2 sucharki
ogólnie moje menu to:
śniadanie:serek wiejski (smakowy:truskawka lub brzoskwinia)
2 śniadanie: sałatka, jabłko lub sok warzywny, jogurt/kefir
obiad: zupa, drugie (dziś udko z ryżem i ogórkiem)
kolacja: brak lub kefir
dodatkowo ćwiczenia
czuję się lżej i lepiej, a jutro mija tydzień odkąd zaczęłam
buziaki i zapraszam też na stronę http://myhealthierlife.pl/
TAINTA
10 stycznia 2013, 09:14;-)