Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 tydzień (15-21.01)







Szaro, buro, zimno i ponuro...  Pewnie nie piszę nic odkrywczego, ale mam ju dość zimy. Mam strasznie problemy z wygrzebaniem się rano z łóżka. Tydzień minął pozytywnie pod względem diety, ruchu mniej bo większość tygodnie spędziłam w pracy. Teraz nadganiam. Dalej nie wiem ile ważę, raz mi się wydaje, że jest lepiej bo boczki mi już tak nie wystają i brzuch jakby bardzie płaski, innym razem gdy spojrzę na uda to twierdzę, że w ogolę nie przesuwam się do przodu. Tu trzeba będzie stoczyć większą bitwę.

Pisałam wam kiedyś o paczuszce testera produktów benus. W poniedziałek do mnie dotarła. Zawierała: Musli ,miodowe, chleb wieloziarnisty, chlebki pita i kebab oraz eko torbę. Wczoraj delektowałam się pysznymi domowymi kebabami (a raczej jednym) : zdjęcie trochę niewyraźne, robione telefonem.







Podsumowanie:

Menu: 7/7 (bez żadnych wpadek) wprowadziłam więcej soczków świeżo wyciskanych, jogurtów owocowych własnej roboty (np. jogurt naturalny, turkawki, banan - bez cukru) i warzyw. A od jutra dzięki mojemu nowemu blenderowi kremy warzywne. Planuję na początek z brokuł robionych na parze. Niestety nadal nie wprowadziłam ryb, które uwielbiam, a które są za drogie.

Dzień bez słodyczy: 21 (0 słodyczy w styczniu)


Ruch:
HH: 85min
przysiady: 500
łyżwy: 30min
skalpel: 1

Od wczoraj dodatkowo rowerek stacjonarny.



A teraz przyjemności. Odkryłam cudowny zapach Yves roscher. Mój idealny. Świeży delikatny, przypominający wiosnę:) Jak na razie to mój numer 1. Czekam też na wodę brzoskwiniową tej samej firmy.





Jeżeli nudzi Wam się w tak ponure, zimne dni polecam ciepłą zieloną herbatkę z plastrami pomarańczy, a do tego sagę Virgini C. Andrews: Kwiaty na poddaszu, Płatki na wietrze, A jeśli ciernie, Kto wiatr sieje. Ostatnia jeszcze do mnie nie trafiła. Ale pierwsze trzy są godne polecenia.



MIŁEGO DNIA:)


  • roogirl

    roogirl

    29 stycznia 2013, 00:00

    Też mam dość zimy, ale ratuję się zimowymi spacerami wieczorem. To naprawdę poprawia nastrój :)

  • joasia1617

    joasia1617

    23 stycznia 2013, 16:53

    gratulacje i oby tak dalej :D

  • RozstrzelaneMysli

    RozstrzelaneMysli

    23 stycznia 2013, 14:46

    Bardzo ładnie Ci idzie! Gratuluję samozaparcia i niech nigdy go nie zabraknie :))) Nie znam tego zapachu, ale też tęsknię za wiosną!

  • Belldandy1

    Belldandy1

    23 stycznia 2013, 11:54

    Jak zostałaś testerem?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.