ponieważ anonimowemu vitaliowemu adminowi nie spodobała się wcześniejsza przeróbka starego zdjęcia ciążowego - różowe karnawałowe nasutniki zostały uznane za niewystarczające zasłonięcie . . .
i ponieważ dano mi ostateczny termin na usunięcie/zamianę tamtego zdjęcia do dzisiejszej północy . . .
i ponieważ wczoraj się trochę bawiłam grafiką i "serce mi rozdziera" niemożność samodzielnego dokonania wyboru
więc poddaje pod zbiorowy vitaliowy osąd, które przerobione foto powinnam zamieścić zamiast tamtego z 9 stycznia
czy nr jeden - szorty
czy numer dwa - bikini
... Dalej miał być text zabawny, ale o rzeczach ważnych. O regulaminie vitaliowym, o nieprecyzyjnych sformułowaniach działu III C, paragrafu 6 punktu 1.
Z mojego kilkuletniego bycia na Vitalii i kilku gorących dyskusji, wynika, że to niedoprecyzowanie daje zbyt duże pole manewru adminom. Ostatecznie podejmują decyzje kierując się osobistym poczuciem granic i osobistą estetyką. A tak być nie powinno!!!!
Ten kawałek III-C-6-1 regulaminu mówi (między innymi) o niedopuszczalności zamieszczania materiałów erotycznych i pornograficznych oraz treści obraźliwych, wulgarnych, obscenicznych. Wydawałoby się, że granice postawione zostały jasno - a jednak nie! Bo to anonimowy admin ocenia, co należy do treści zakazanych.
Moje nagie ciążowe zdjęcie sprzed ponad ćwierc wieku zostało zgłoszone do moderacji, podobno z powodu że jest erotyczne i/lub pornograficzne. Dawno nie odczuwałam takiego zdumienia!!
Erotyczne???? Tylko jakiejś osobie mocno powalonej po głowie (czyt. zboczonej) ciało nabrzmiałe ciążą może nieść podteksty erotyczne. No, może jeszcze ewentualnie sprawcy tejże ciąży..
Czy to pornografia??? Drugorzędowych cech płciowych nie widać wcale. Z trzeciorzędowych cech płciowych widać tylko piersi i sutki, też mało pociągające, bo już przygotowane do karmienia, rozciągnięte, z pociemniałymi otoczkami. Zasłoniłam sutki różowością, to anonimowy admin vitaliowy mailem na mnie nakrzyczał.
Jest wiele zdjęć na Vitalii, które są stokroć bardziej erotyczne i pornograficzne. Powiększone i wyfotoszopowane cycki, przesłonięte wąskim sznureczkiem. Zdjęcia ciała w gaciach, od żeber do połowy ud, ciało kusząco wygięte i dłonie właśnie te gacie ściągaja już poniżej linii bioder, istny striptiz, swoją droga śliczne zdjęcie, ale niesie znacznie więcej tresci erotycznych niż mój wielki brzuch ciążowy. Są na Vitalii młode lasie, co do prawie każdego wpisu dodają półnagie wychudzone foty w pozach rozbierających się, np., własnie w trakcie unoszenia koszulki, albo w kilku cieniutkich sznureczkach nazywanych ministringami, wygięte młode ciałka z jedna ręką w majtach i palcem drugiej łapki w ustach. Ach! Mieć stringi to już mieć ubranie? To wszystko nie ma sensu! Wyfotoszopowana nagość, ślicznie opakowana rozbierająca się perwersyjna, cukierkowa półgołość, zatrzymana w kuszącym geście - to jest ok. ? A naturalne ciążowe ciało nie jest ok.?
Coraz bardziej odnoszę wrażenie, że owszem, zdjecie zostało zgłoszone przez kogoś z powodu że jest pornografią i erotyką. Ale anonimowego admina, wyraźnie młodą osobę, bardziej razi to "nieestetyka", owłosienie, czyli podpadałoby pod treści wulgarne i obsceniczne....
W takim razie chciałabym przypomniec czas robienia zdjęcia. Wtedy prawie wszystkie kobiety miały (tu zacytuję) "sierść na nogach, foki-loki między nogami, nietoperze pod pachami i tarantule nad oczami".
Ehhh, może przesadzam, że admina razi owłosienie, może rzeczywiście bardziej się boi, że ktoś głośno oskarży vitalię o udostępnianie pornografii??... Ale z drugiej strony jest na V. tak wiele zdjęć bardziej pornograficznych, bardziej erotycznych - i nic???
Może przesadzam, ale przemawia przeze mnie rozgoryczenia.
I dalej.. .. Text zabawny i z lekka ironiczny jeszcze miał być o tym, że tylko admini vitaliowi czyli etatowi pracownicy mają prawo moderować zgłoszone pamiętniki i to jest ok. Ale dlaczego ukrywają swoją funkcję, dlaczego występują zawsze pod przykrywką funkcji "moderator". Nigdy nie zauważyłam, żeby na liście odwiedzających w statystykach, pojawił się niebieski admin albo niebieski pracownik vitalii, za to widuję osoby, które są pracownikami Vitalii, z pomarańczowym moderatorem. (ach nie, w czasach wojenki o fejbókową łapkę " to lubię" bywał u mnie na niebiesko pan Dominik, i nie tylko). A skoro nie widac w statystykach niebieskich paseczków, to mam z głupia frant pytanie, czy to jest zrobione specjalnie? Przeciez w ramach konta plus płacę z PEŁNĄ statystykę, to dlaczego odwiedzających niebieskopaseczkowych nie widać? Skoro admin mnie kontroluje, to dlaczego to robi pod płaszczykiem niewidzialności?
Ale mi się już nie chce walczyć. Don Kichote składa kopię, nie będzie szukać wiatraków. Mam trochę narosłych domowych kłopotów, znowu coś ze zdrowiem i z wagą.
Nie chce mi się. Nawet mi się dzisiaj nie chce popoprawiac literówek w texcie.
Będę grzeczna, ciążowe zdjęcie z różowymi nasutnikami usunę przed północą, wstawię tam to, które wygra głosowanie, bikini albo szorty.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
filipinka1
30 stycznia 2013, 20:22Jolu, oba są super, ja tam bym na Twoim miejscu wstawiła obydwa, do wyboru, do koloru :)))
Agaszek
30 stycznia 2013, 20:12W ciemno głosowałam na bikini ... ale ... czy mogę jeszcze zmienić zadnie ? Szorty są nie do pobicia ... więc - głosuję na SZORTY !
Lilith900
30 stycznia 2013, 20:11Szorty!:- D A co do reszty-to przyznaję,że masz rację!
MadziaGdynia84
30 stycznia 2013, 19:50W bikini seksowniej :D Mnie absolutnie nie razi to Twoje nagie zdjęcie. Byłam w ciąży 2 razy więc ta Twoja ciążowa nagość jest dla mnie całkowicie naturalna jak i moja była dla mnie :) Pozdrawiam !
9magda6
30 stycznia 2013, 19:34Szorty wymiatają
KasiaS6060
30 stycznia 2013, 19:18Przemiana extra - szorciki na 1 miejscu , choć mi i zdjęcie z fokami między nogami też nie przeszkadzało , bo sama miałam takie !!!!
Ciupek
30 stycznia 2013, 19:12Jak na moje to się o brzuch rozchodzi. Że jaka tam reklama dla portalu o odchudzaniu. Ewentualnie grubsza afera związana z Demi Moore.
dior1
30 stycznia 2013, 19:04Szorty i parasolka.... koniecznie. Sama wiesz, że z nimi się nie wygra.... Już to przerabiałyśmy..... Zdrówka życzę :)
Ajlona
30 stycznia 2013, 19:00Szczerze powiem, widząc to zdjęcie w pierwszej wersji zwróciłam uwagę przede wszystkim na Twoją ekstazę wymalowana na twarzy i to mnie zastanowiło, co ją wywołało. Resztę przyjęłam raczej jako naturalne zjawisko, baba w ciąży jaka jest - każdy widzi... Ale się rozpętała afera, pomyślałabyś?
cancri
30 stycznia 2013, 18:59Kurdę Jola nie mogę się zdecydować, ja bym brała szorty i górę od bikini, brałaś taką możliwość pod uwagę?
Kamalo
30 stycznia 2013, 18:58bez sensu cała ta akcja, nie widzę w tym zdjęciu (bez gaci) niczego złego. Zdjęcia gołych dup i cycków nikomu nie przeszkadzają a nagle "jakieś treści erotyczne" ? bull shit. Ale jak widać popularność zdobyłaś, chociaż nie sądzę, że o to Ci chodziło;-) pozdrawiam!
ewkada
30 stycznia 2013, 18:56A ja stawiam na szorty ,a na głowie kapelusz z Ciechocinka.Pozdrawiam.Ewa
Milena.milena1
30 stycznia 2013, 18:49Ja jestem za bikini ;-) Zreszta tez nie uwazam zeby to zdjecie mialo jakikolwiek podtekst erotyczny!!!! Zupelnie to niedorzeczne!!! Pozdrawiam
MagiaMagia
30 stycznia 2013, 18:45teraz to i aureole mozesz dodac do pierswszego zdjecia ;-)
baja1953
30 stycznia 2013, 18:40chyba szorty lepsze, tylko jeszcze coś na oczy załóż...
mikrobik
30 stycznia 2013, 18:14Szorty, szorty. One więcej zakrywają, więc są bardziej przyzwoite ( a to chyba o tę "przyzwoitość" chodzi), chociaż jeszcze lepsze byłyby ogrodniczki. Swoją drogą ludzie nie mają problemów innych niż troska o "moralność", ale taką w bereciku.
ruti123.
30 stycznia 2013, 18:11Bez sensu te przeróbki. Moderator czy tam admin dalej się będzie czepiał, na pewno. Te zdjęcia, mimo że komputerowo ubrane, to wciąż są niepokojąco gołe.
Saskia76
30 stycznia 2013, 18:10Zdjecie w bikini jest jednak zbyt pornograficzne, glosuje wiec na szorty. :)
Dana40
30 stycznia 2013, 17:52Nie wiedziałam o co chodzi do końca z tą moderacją.nie jestem osobiście zniesmaczona ,żadnym zdjęciem, chociaż sama nie pokazałabym takich swoich zdjęć, ale to nie ot chodzi przecież.Masz rację więcej erotyzmu jest w wielu innych zdjęciach , zgrabnych modelek , często poprawionych foto szopem.Dla mnie szorty :)
deepgreen
30 stycznia 2013, 17:51Moze to nie sutki mialas zalonic,a brzuch???Moze oni nie wierza,ze to ciaza..Dzieki za porade odnosnie grup.Musialam zmienic ustawienia w pamietniku,zebym mogla i ja ( i teraz juz wszyscy) widziec do jakich grup naleze.Przedtem byly na gorze, na pasku.Co do zdjecia.najbardziej mi sie podoba z tym rozowym (wczesnijesze)-wygladalas jak z karnawalu w Rio.