TYlko dlaczego ja na to wczesniej nie wpadlam? no ale wazne ze taraz wpadlam i korzystam.A dzisiejsza wersja była wypasiona, z czekolada, wyjątkowo. Musze troche urozmaicić poszukać roznych nasion itp.
Na II śniadanie- kawa, + 3 sztuki placków ziemniaczanych,robionych wczoraj ale podgrzanych już na parze, z keczupem
wiosna.. a ja chce na morze!!!! tak okrutnie dawno nie byłam. Stęskniłam sie za szumem fal za burtą, za wschodami i zachodami słońca na wodzie.. za nismowitą ciszą. Za warkotem silnika kidy sobie człowiek po wachcie prubuej odpocząć pare godzin i takie tam. No i z Neptunem.. a jak;))))
I rozmarzyłam sie. Ale to jeszcze troch poczekam, choc mam nadzieje ze w tym roku mi sie uda.
A na obiad; ziemniaki- 2 sztuki , ogórek kiszony, i wątróbka z dziczyzny z patelni ceramicznej, więc z odrobiną oleju- mniam.
kolacja: zupa ziemniaczana ( z zasmazką ale bez boczku, bo sie mamie zapomniało;) na szui indyczej zrobiona , z mięsem w sumie.Mniam
A wogole.. to zanabyłam taśme z gumy do mojej rehabilitacji reki.. hmm jak mi sie nie chce robic brzuszków.. to z guma o wiele latwiej o ćwiczenia na prace brzucha:) Ale musze kupic drugą.. dłuzsza, bo nie przewidzialam, ze nie tylko do rehabilitacji nadgarstka bedzie mi słuzyc;))
kolacja: zupa ziemniaczana ( z zasmazką ale bez boczku, bo sie mamie zapomniało;) na szui indyczej zrobiona , z mięsem w sumie.Mniam
A wogole.. to zanabyłam taśme z gumy do mojej rehabilitacji reki.. hmm jak mi sie nie chce robic brzuszków.. to z guma o wiele latwiej o ćwiczenia na prace brzucha:) Ale musze kupic drugą.. dłuzsza, bo nie przewidzialam, ze nie tylko do rehabilitacji nadgarstka bedzie mi słuzyc;))