Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11/53 "Przerażające Majtasy" - zdjęcia :D

Pamiętacie książkę/film "Dziennik Bridget Jones"? Oraz jej "Przerażające Majtasy"?


Taaaak, ja też kupiłam sobie takie majtasy... Planuję je jutro założyć do mierzenia sukni ślubnej. Zastanawiam się tylko jak je założyć, żeby nikt nie widział, że je mam :D
Może wcisnę je pod rajstopy i założę podkoszulek, że niby zimno mi...
Ehh ile kobieta sie nakombinuje żeby dobrze wyglądać. Ok, w miarę dobrze.
Mój M. miał ze mnie niezły ubaw jak ukradkiem spoglądał jak się w nie wciskałam... Jak już udało się wszystko w nich upchnąć ( w czym złośliwie pomógł mi rozbawiony w/w mężczyzna )- nie omieszkał mnie podsumować: "Wyglądasz jak kiełbaska wciśnięta w jelitko " No HA HA HA... Koń by się uśmiał...
Ale muszę przyznać, że efekt dość zadowalający. Poniżej zdjęcia w i bez majtasków:


Jutro sądny dzień: dzień ważenia... Cały tydzień byłam grzeczna jak złoto. Nawet wczoraj! No nic wracam do pracy :D
Miłego końca i początku weekendu :)
  • PaniWu

    PaniWu

    16 lutego 2013, 21:59

    Całkiem niegłupie te majtasy! Już wiesz jak będziesz niedługo wyglądała :) Czego Tobie życzę!

  • sierpien2013

    sierpien2013

    16 lutego 2013, 00:08

    dobrze, że podpisałaś bo byśmy na to nie wpadły :P a tak serio to gacioszki są genialne!! jaka różnica co? a jak się w nich czujesz? można oddychać? a jeść? może to dobre na obżarstwo? :) zjesz kęsa i już jest ucisk na żołądek :) Już niedługo majtasy nie będą Ci potrzebne. W sensie, że TAKIE majtasy ;)

  • breatheme

    breatheme

    15 lutego 2013, 09:42

    róznica spora ;) życzę Ci, żebyś za niedługo bez majtasów wyglądała tak jak w nich :):):)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.