Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
17.02.-belissa


Wczoraj wróciłam do wagi paskowej,czyli 72.5kg.
Czas powalczyć dalej!
Skończyłam ze słodyczami i jakoś mnie do nich nie ciągnie!
Teraz trochę odpoczynku po obiadku i biorę się za skakankę,chociaż raz nie będzie to 22.00.
Niedawno byłam u znajomej fryzjerki podciąć włosy.
I tak słowo do słowa wyżaliłam się,że ostatnio strasznie wypadają mi włosy.
Poleciła mi belissę.
Kupiłam i wyobraźcie sobie już po jednym listku mam ogromną poprawę.
Włosy prawie przestały wypadać i paznakcie mam w lepszym stanie.
Mogę ją szczerze polecić na problemy z włosami.
Pani w aptece powiedziała mi,że muszę zażyć conajmniej 2 opakowania.
Cenowo jednak nie wygląda to źle:
50 tabletek w cenie 19zł(1 razy dziennie)Polecam!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.