Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
brrrrrrrr


burczy mi w brzuchu i zimno:)
to sa skutki uboczne diety bardzo niefajne zwlaszcza gdy zimno na zewnatrz:)
wieczorem sie wygrzewam przy kominku i nie moge wyjsc ze zdumienia, ze kiedys jak sie nagrzalo od kominka do 27 stopni w domu to nie bylo jak oddychac, wszyscy sie porozbierali do gaci niemal i otwieralam okna a teraz ledwie wysunelam nozke spod koca:)


  • Optymistka58

    Optymistka58

    1 marca 2013, 20:41

    Dzięki :) Jeszcze chwila i będzie "9" - mocno trzymam kciuki :)

  • Optymistka58

    Optymistka58

    28 lutego 2013, 20:34

    Palą się kalorie,oj palą :) To chwilowe - trzymaj się dzielnie :)

  • siostrajulita

    siostrajulita

    28 lutego 2013, 18:28

    Ja też umieram z zimna jak się odchudzam, mimo ciepłych posiłków, herbatek itp;/

  • Mrs.Seal

    Mrs.Seal

    28 lutego 2013, 16:28

    a próbowałaś herbaty z imbirem albo cynamonem - mnie bardzo pomagał. Rozgrzewa wewnętrznie . Też nie lubię zimna, a mimo tuszy jestem straszny zmarzluch.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.