wczoraj jak obiecałam poćwiczyłam! jestem z siebie dumna, bo naprawdę przykładałam się do ćwiczeń każde wykonywałam tak jak mówiła p. Chodakowska - zaczęłam dobrze oddychać i spinać brzuch :D
nie wiem jakim cudem, ale wydaje mi się, że moje uda już wyglądają lepiej.. to wręcz niemożliwe, ale zobaczymy w piątek czy coś się zmieniło czy tylko sobie to wmawiam. nawet jeśli to tylko moja wyobraźnia to niech tak zostanie chociaż do piątku ;)
jedzenie ostatnio zdrowe! takie jakie powinno być :D jutro muszę kupić sałate lodową, to zrobie sobie moją ukochaną sałatkę grecką! ostatnio zrobiłam gyrosa - polecam przepyszna + bardzo sycąca przez to, że jest z mięsem, a kurczaczek ma w sobie białko, które nas pożądnie syci :)
powodzenia chudzinki!
iwidorka
5 marca 2013, 08:37niestety tak działają ćwiczenia Chodakowskiej, są super, ale nie łatwe. Trzymam kciuki. Najważniejsze żeby słuchać :)
flyflyaway
4 marca 2013, 23:35też uwielbiam gyros :) 3mam kciuki :)