Poważnie.
Poważnie trzeba wziąć się do pracy.
Już nie ma czasu, bo nie będzie wiosny, tylko od razu lato.
Trzeba będzie zdjąć nagle wszystkie zimowe ciuchy i pokazać to, co nam po zimie zostało.
Trzeba zrobić tak, by zostało niewiele.
Walczę od 1kwietnia.
Podsumowanie zeszłego tygodnia, w którym to był wzrost:
Tydzień 1 - zmarnowany!
Na 5 dni tylko 1 naprawdę wzorowy. Przez 4 dni jadłam namiętnie słodycze. Ruchu było 125 minut na planowane 300. To nawet nie połowa. WEŹ SIĘ W GARŚĆ!
A początek tego tygodnia zapowiada się nieźle:D Ale wszystko okaże się w kolejną sobotę:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bleble222
8 kwietnia 2013, 18:34Dasz radę!! Śmiało do dzieła!!
Septemo
8 kwietnia 2013, 14:05Tylko wzrost różny :P 10 cm wyższa jesteś ^^
annna1978
7 kwietnia 2013, 11:44ślicznie to ujęłaś:))
Septemo
7 kwietnia 2013, 09:56Dasz radę ! :) Trzymam kciuki.