Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pomóżcie rozkmina...


Hej dziewczyny, pomóżcie mi, zastanawiam się czy wyjechać z PL na studia pielęgniarskie czy zostać w polsce zrobić studia i później wyjechac, co tym sądzicie ? 
Chodzi o to, że ogólnie chcę mieszkać na stałe w Australii ale żeby tam dostać się na wize pracowniczą która zapewni mi stały pobyt muszę zrobić studia, które kwalifikują się na liście zawodów jakie są tam poszukiwane. 
Padło na pielegniarstwo bo w sumie jest to zawód poszukujący specjalistów nie tylko w Australii. ale też w UK, Szkocji Irlandii krajach norwesjich, a już nie wspomne o tym, że i polskim pigułom się polepszyło... 

Co o tym sądzicie?

Poza tym z dieta wszystko w porządku, wczoraj nadprogramowo wpadły 2 kanapki połączone z mięsem i chlebem(dla zainteresowanych nie łącze tych dwoch rzeczy ) 
ale wiekszego obżarstwa nie było. 
Poza tym dzisiaj znowu na głodniaka do 12 do rezonansu, później śniadanie obiad i kolacja, zadbam o pełne 3 duże posiłki żeby nie odrabiać wieczorem, bo to bez sensu. 

Od paru dni tak w ogole biorę błonnik razem z chromem, ale czy on mi coś pomaga? hmmm może trochę. 
  • mojeSerduszko

    mojeSerduszko

    14 kwietnia 2013, 11:31

    ZDECYDOWANIE wyjechac!

  • b1a2s3i4a5aaa

    b1a2s3i4a5aaa

    12 kwietnia 2013, 07:25

    u nas przynajmniej nie musisz płacić za studia, a przynajmniej dasz sobie czas na zmianę decyzji jakby co :)

  • klauduniek

    klauduniek

    11 kwietnia 2013, 16:04

    Ja jest taka możliwość to wyjeżdżaj ;)))

  • MozeszWiecej

    MozeszWiecej

    11 kwietnia 2013, 15:10

    on własnie tu jest tak, że nie musisz nostryfikować, ale raczeej zrobiłabym w pl, albo w anglii zeby móc jechac do australii na dobry papierach później. nie wiem, na pewno na studia pójde.

  • Mrs.Seal

    Mrs.Seal

    11 kwietnia 2013, 14:59

    ja może jestem staromodna- ale jeśli czujesz powołanie do pielęgniarstwa - czemu nie. To bardzo trudny zawód emocjonalnie . Ja szczerze mówiąc bym pojechała i tam zrobiła studia, bo jak zrobisz w Polsce i tak będziesz musiała chodzić do szkoły na miejscu aby nostryfikowali ci dyplom. Nie wiem ile to trwa w Australii ale w USA kilka lat masz w plecy.

  • bzzziq

    bzzziq

    11 kwietnia 2013, 11:25

    Ja bym wyjechała na twoim miejscu... Niby Australia jest dużo dalej, ale co to za różnica czy siedzisz w innym kraju w Europie, w Australii czy nawet w innym mieście niż twoja rodzina? To i tak jest kilka godzin podróży, a co za różnica jaka odległość?

  • Karo8912

    Karo8912

    11 kwietnia 2013, 08:48

    W sumie możesz wyjechać, spróbować czegoś nowego.

  • PaniCapulet

    PaniCapulet

    11 kwietnia 2013, 08:35

    Jeśli tylko masz możliwość - wyjedź!

  • MozeszWiecej

    MozeszWiecej

    11 kwietnia 2013, 08:14

    Tak, niektórzy decydują się na pozostanie w kraju albo gdzieś blisko bo wyjazd, ale to bnie dla mnie ja chcę zwiedzać świat.

  • bianca2

    bianca2

    11 kwietnia 2013, 08:12

    Australia...trochę daleko od rodziny

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.