Coś ostatnio nie idzie mi pisanie. Wpisy czytuję regularnie :)
U mnie powoli waga spada, nie wiem czy wynika to z procesów biologicznych czy z mojej winy.... Biegam coraz więcej, zdrowo się odżywiam, czasami w weekendy wypiję co nie co ;) Kiedyś mogłem dużo więcej, teraz 250 ml 40% nektaru i nie ma mnie
Co do biegania półmaratony weszły mi już w nawyk i będę je biegał minimum raz w tygodniu ;) No może 2x na tydzień, zobaczymy. Tu wyniki z wczoraj:
i podsumowanie 22 dni kwietnia:
Catalunya
29 kwietnia 2013, 11:45:) jaki bilans po kolejnym tygodniu ??? Pozdrawiam
Ela1982
23 kwietnia 2013, 09:42SUPER, SUPER I JESZCZE RAZ SUPER!!!!
Catalunya
22 kwietnia 2013, 13:12jestem pod wrażeniem ilością aktywności, jakie u Ciebie zobaczyłam ... widzę, że masz podobnego świra jak ja ;) Co prawda ja rzadko rozwijam prędkości poniżej 6:00, po prostu szybciej się wtedy męczę, ale jakoś daję radę. Super, podziwiam, pozdrawiam :)