Za pilność dostałam dzień wolny
i od razu przeznaczyłam go dla siebie
Wyspałam się
Pojechałam do urzędu, z uśmiechem i cierpliwością odstałam swoje, sprawa pozytywnie załatwiona
Następnie pojechałam na relaksacyjny masaż
Co jeszcze mogłam zrobić dla siebie???Zakupy, ciuszki oczywiście.
W portfelu pustawo ale są ciuchlandy
Kupiłam tylko
Początkowo wydawało mi się,że wygladam w niej trupio-blado ale dodatki zmieniły całość i wpadłam w zachwyt. Zdjęcie zamieszczę wkrótce.
Wróciłam do domu i zrobiłam dla siebie kotlety z fasoli, a do tego mega kolorową sałatkę.Chłopakom domowe hamburgery, żeby za długo nie tkwić przy garach.Po obiadku kawka i herbatniki absolutnie bez wyrzutów sumienia
Na 18.30 fitnes żeby spotkać się z dziewczynami i poplotkować. Właśnie wróciłam idę do łazienki na domowe spa.
Dawno tak dobrze nie odpoczęłam
kaba2000
26 kwietnia 2013, 21:59Ja tez czesto robie sobie takie dni dla siebie:) To dobrze wplywa na samopoczucie.Czekam na zdjecie sukienki...
MiLadyyy
26 kwietnia 2013, 16:01Pokaż co kupiłaś, uwielbiam lumpy to jak nałóg!!!
Anka19799
26 kwietnia 2013, 09:29Fantastyczny dzien! Az sie od razu zyc chce! Zapodam sobie taki dzien relaksu, jak sie juz zaliczeniami obrobie, do maja doczekam!