Hello :)
Jak to się mówi pierwsze koty za ploty czy jakoś tak :P
Pierwszy siłowy trening zaliczony na siłowni :)
Bardzo dziwnie się tam czułam bardzo zestresowana
nie swojo nie lubię takich sytuacji :P
Jak przyszłam było trochę ludzi głównie same młode chłopaki
nie wiem po 20 lat może :P
Niektórzy ćwiczyli i nawet nie zwracali uwagi a niektórzy się gapili i to krepowało dlatego zanim wystartowałam trochę minęło :P
Umówiłam się z koleżanką na 18 ale ze ona w pracy to dopiero 18.15
spotkałyśmy się tam chciałam żeby mi pokazano jak się ćwiczy
na niektórych przyrządach żeby wiedzieć na zaś już :)
Wiec zanim to wszytko się odbyło to już była 18.30 a chciałam tez iść na spinning który zaczyna się o 18.45 żeby zająć już rowerek wiec nie było sensu zaczynać poczekałam na spinning i po tym treningu
zrobiłam dopiero siłowy.
Trochę nie tak jak powinno być no ale nie mam za bardzo
jak iść wcześniej a zaś spinningu nie przesuną specjalnie dla mnie :P
Będę musiała sobie to jakoś lepiej rozplanować :)
Może pozamieniam niektóre dni treningu no nic zobaczy się :)
Może pozamieniam niektóre dni treningu no nic zobaczy się :)
Trening :
Rano:
* 30 min rowerek z manipulacja obciążenia
* 5 min rozciąganie
Wieczór:
*45 min spinning
3 serie :
Barki - serie potrójne łączne
10 x wyciskanie sztangielek stylem Arnolda, stojąc 4kg
10 x unoszenie ramion ze sztangielkami w przód stojąc 4kg
10 x unoszenie sztangielek bokiem w gore 4kg
Triceps - serie pojedyncze
10 x pompki w podporze tyłem
10 x prostowanie ramienia ze sztangielka w opadzie tułowia 4kg
Klatka piersiowa - serie podwójne łączne
10 x wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 4kg
10 x wyciskanie sztangielek z klatki siedząc 4kg
* 5 min rozciąganie
Menu :
1685kcal B-149g W-164g T-45g
1. Płatki musli (40), płatki lniane (10) z odzywka białkową (20), pomarańcza (90)
2. 2 kromki grahama (57), masło orzechowe (23), odzywka (20)
3. pierś kurczaka(102), makaron razowy (40),warzywa (136),olej lniany (5)
4. 2 kromki grahama (55), polędwica sopocka(55), ogórek (43), sałata (40) migdały (6)
5. pierś kurczaka(102), makaron razowy (40),warzywa (136), olej lniany (5),odzywka (20)
Dziś się zmieściłam w bilansie :)
Pozdrowionka :****
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
30 kwietnia 2013, 16:59Pierwsze koty za płoty :D Pierwszy trening stresowy ...ale następne dadzą wiele radości :D
Bonita1990
30 kwietnia 2013, 15:14Idziesz jak burza, wszytko ładnie porozpisywane, dyscyplina jak widze u Ciebie na porządku dziennym :) Trzymam kciuki, oby tak dalej! :)
Monijka30
30 kwietnia 2013, 10:59No, no, pierwszy trening na siłowni za Tobą, to już teraz będzie tylko lepiej :) Choć ja, nie zamieniłabym mojej domowej siłowni na żadną inną. Nie umiałabym się wyluzować właśnie, no i jeszcze czas na dojazd by doszedł. Ale z tego co pamiętam, to kiedyś pisałaś, że chciałabyś zacząć ćwiczyć na siłowni, więc fajnie, że masz teraz taką okazję :) Powodzenia w realizacji planów :)
Dana40
30 kwietnia 2013, 10:02Powodzenia, patrzą ,b o jesteś ładną kobietą :) Rób swoje przestaną chyba , bo przyszli ćwiczyć jak ty.Pozdrawiam
anastazja2812
30 kwietnia 2013, 08:17ja też czułam jakiś taki dyskomfort jak poszłam na siłownie a tam stali bywalcy (jak sądzę) oglądali każdą nową osobę =]
lecter1
30 kwietnia 2013, 01:31Nie przejmuj się więkzośc osób przychodzi na siłke aby poplotkowac lub się pogapic a mało kto tak naprawde dobrze trenuje więc nie masz czym się przejmowac. PS. przepraszam ze nie zajrzalem do grupy dziś ale zajołem się sciaganiem plików medycznych z artykułami i do tej pory siedzialem:)