Witajcie
Wiem, że ostatnio rzadko się odzywam, ale przynajmniej staram się do Was zaglądać w miarę regularnie:) Niestety mam ostatnio dużo na głowie... Myślę, że jeszcze tydzień czy dwa i będzie u mnie spokojniej:) Sporo teraz pracuję i muszę jeszcze napisać pracę magisterską do końca, ale jakoś przeżyję ten okres:)
Muszę się przyznać, że zawaliłam kwiecień. Co prawda udało mi się troszeczkę zrzucić, ale naprawdę się nie popisałam... Ruchu za wiele nie było, jedzenie zostawiało sporo do życzenia... Oczywiście tragicznie nie było, ale mogło być dużo lepiej:)
Dlatego na maj wyznaczyłam sobie cele ćwiczeniowe i mam nadzieję, że uda mi się je zrealizować:) Wiem, że często to ostatnio powtarzam, ale tym razem to już koniec obijania się! Biorę się za siebie!
Jak Wam Kochani minęła majówka?
Bo ja nie powinnam za bardzo narzekać:)
Udało mi się troszkę odpocząć:)
1 maj - grill ze znajomymi - co prawda było zimno, ale w fajnym towarzystwie pogoda się nie liczy:)
2 maj - 12 godzin w pracy - żyć nie umierać:P
3 maj - ze znajomymi podjęliśmy "wyzwanie" i pojechaliśmy na Śnieżkę:P Deszcz padał okropny, było zimno, wiał silny wiatr, mgła była tak gęsta, że nie było nic widać i wybraliśmy czarny szlak:) Mimo wszystko - warto było:) Trochę ruchu i sprawdzian mojej kondycji, która pozostawia wiele do życzenia...:)
4 maj - błogie lenistwo:)
5 maj błogiego lenistwa ciąg dalszy:) Chociaż dzisiejszy dzień był bardziej aktywny:) Za mną już przysiady, 25 min. rzucania do kosza i 25 min. ping-ponga. W planach jeszcze spacer:) I nawet napisałam trochę mojej magisterki:)
W planach mam lepszą organizację mojego czasu, więc teraz powinnam się częściej odzywać i częściej Was odwiedzać:)
Cieszę się, że jeszcze ze mną jesteście i nie opuszczacie mnie nawet wtedy, kiedy ja się poddaję i nie daję sobie rady...
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM RAZEM I KAŻDEMU Z OSOBNA!!!
Trzymajcie się ciepło w ten słoneczny dzień:)
Karmelkowaaa
6 maja 2013, 10:55U mnie majówka w pracy i w szkole... wiec masakra :( udanego tygodnia :*
monikaszgs
5 maja 2013, 20:27wytyczone cele duzo daja. Trzymam kciuki za pisanie mgr ( dzieki Bogu mam juz za soba, pisanie bylo gorsze od obrony :/) Ja tez w weekend majowy mialam wybrac sie na sniezke ale pogoda pokrzyzowala moje plany :/
kasiakasia71
5 maja 2013, 19:53Najważniejsze,że wogóle zaglądasz bo niektórzy zapomnieli o V na Amen-np. ja hi hi
Effta
5 maja 2013, 19:17Trzymaj się Maleńka! :)