Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wszystko od nowa, dzień 1.
14 maja 2013
Witam Was ponownie :-P Zeżarłam dwa naleśniki z serem i śmietana, miseczke płatków kukurydzianych na mleku i powiedziałam sobie dość. Ostatnio naprawdę przesadzam ze słodkościami. Wracam do mojego starego odżywiania, dzięki któremu wytrzymałam chyba 25 dni, mam nadzieję że teraz wytrzymam dłużej. Matury powoli się kończą, jeszcze czekają mnie w tym tygodniu dwa ustne i dopiero w następnym tygodniu niemiecki i koniec. Kochane wakacje <3 wyjeżdżam za trzy tygodnie, zacznę biegać już na poważnie, znowu zaczęłam squat, wcześniej wymiękłam chyba na 13 dniu, ale zaczynam od nowa i teraz się nie poddam. Nie ma takiego bata. Trochę się boję, ponieważ jak ćwicze z Chodakowską to bardzo mi koście szczelaja, przeskakuja tak dziwnie i to trochę boli. No ale nic, odezwę się jutro, trzymam za was wszystkie kciuki <3
ewela22.ewelina
14 maja 2013, 13:47no to super ze masz prawie koniec wiec trzymam kciukki:)