Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
24


tydzień na działce pod kryptonimem karkówki, boczku i kurczaka z grilla, tony piwa i drinków z wódką i słodycze i w ogóle 7 dni rozpusty. w 7 dni 1kg znów się mój tyłek powiększył ;p
od dziś próbowałam wrócić do normy

11.00 2 kanapki z szynką i pomidory z mozzarellą.
14-15,30 siłownia
18,00 2 ziemniaki, kawałek mięsa w sosie (coś a'la bitki) garść fasolki szparagowej i 2 łyżki buraczków na ciepło
20,00 kawałek ciasta

słaby dzień jeśli chodzi o dietetyczność ale przynajmniej siłownia była :) będzie lepiej..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.