Hej Kochane Perełeczki i Pamiętniczku !!!
60 przysiadów zaliczone z samego rana, jeszcze przed kawką
waga pokazała 1kg więcej, ale za 2 dni przychodzi @, więc zejdzie, ale i tak każdy wzrost jest mało przyjemny dla oka - tak czy inaczej
niedawno kupiłam sobie sukienkę z mniejszym rozmiarze - ile już takich mam , ech
Mam nadzieję je założyć jeszcze w tym roku
daję sobie więcej czasu na dojście do wymarzonej sylwetki, na wariata nie ma sensu, szybko schudniesz, jeszcze szybciej wróci !!
ale szczerze - to pomału tracę siły do wszystkiego
nie wyrabiam,jestem wiecznie zmęczona buuuu
rano do pracy, po pracy poczta ... potem zakupy, obiad, ogarnąć chałupę, czas dla dzieciaków, a moja 12-sto latka daje ostatnio baaaardzo popalić, zastanawiam się gdzie ja popełniłam błąd wychowawczy ??? Ktoś ma nastolatkę w domu i coś doradzi ????? plssss
Być może to okres buntowniczy i przejdzie
***
już mi się nazbierała hałda prasowania, a gdzie reszta
wczoraj do 21 robiłam gołąbki na dziś, bo wrócę z pracy później, wieczorem muszę zrobić ciasto do przedszkola , bo jutro Festyn, w sobotę na urodzinki - hmmm dobrze, że szwagierka nie umie piec, więc tylko kawałek z cukierni będzie hehehehe, może się skuszę, a może nie
To tyle marudzenia, poczytam jeszcze trochę Wasze wpisy i trzeba popracować - jestem w pobliżu
A może II śniadanko w ogrodzie???
hmmmm fajnie by było
60 przysiadów zaliczone z samego rana, jeszcze przed kawką
waga pokazała 1kg więcej, ale za 2 dni przychodzi @, więc zejdzie, ale i tak każdy wzrost jest mało przyjemny dla oka - tak czy inaczej
niedawno kupiłam sobie sukienkę z mniejszym rozmiarze - ile już takich mam , ech
Mam nadzieję je założyć jeszcze w tym roku
daję sobie więcej czasu na dojście do wymarzonej sylwetki, na wariata nie ma sensu, szybko schudniesz, jeszcze szybciej wróci !!
ale szczerze - to pomału tracę siły do wszystkiego
nie wyrabiam,jestem wiecznie zmęczona buuuu
rano do pracy, po pracy poczta ... potem zakupy, obiad, ogarnąć chałupę, czas dla dzieciaków, a moja 12-sto latka daje ostatnio baaaardzo popalić, zastanawiam się gdzie ja popełniłam błąd wychowawczy ??? Ktoś ma nastolatkę w domu i coś doradzi ????? plssss
Być może to okres buntowniczy i przejdzie
***
już mi się nazbierała hałda prasowania, a gdzie reszta
wczoraj do 21 robiłam gołąbki na dziś, bo wrócę z pracy później, wieczorem muszę zrobić ciasto do przedszkola , bo jutro Festyn, w sobotę na urodzinki - hmmm dobrze, że szwagierka nie umie piec, więc tylko kawałek z cukierni będzie hehehehe, może się skuszę, a może nie
To tyle marudzenia, poczytam jeszcze trochę Wasze wpisy i trzeba popracować - jestem w pobliżu
A może II śniadanko w ogrodzie???
hmmmm fajnie by było
zabka2111
23 maja 2013, 21:59trzymaj sie moja droga badz twarda i nerwy na wodzy,nie masz lekko dzieciaki,praca ,dom masz tego na glowie ale trzymam za ciebie kciuki.:))))buziaki.u mnie tez przysiady zaliczone oby tak dalej:)))
Pokerusia
23 maja 2013, 16:37no to powiem Ci tak, że będzie jeszcze gorzej;-) mam dwie nastki 18 i 16 i czasem mam wrażenie,że u nas to dom wariatów,pyskówki na każdym kroku i o byle co...chociaż muszę przyznać,że starsza mądrzeje;-) i jest ok. jeszcze młodszą przerobić i już zostanie tylko pies;-D więc jest nadzieja na lepsze jutro,trzymaj się;*
juju5255
23 maja 2013, 14:42ja przysiady lubię trzeba tylko uważać na stawy zwłaszcza kolanowy :) a co do ciągłego zmęczenia i biorąc pod uwagę Twoje otoczenie w pracy i skłonności do niskiego ciśnienia polecam magnez!!
niezapominajka33
23 maja 2013, 09:43Dzięki za odzew :)
anuszka1981
23 maja 2013, 09:03podziwiam za te przysiady :) ja się nie mogę za nie zabrać ;)
anuszka1981
23 maja 2013, 09:03podziwiam za te przysiady :) ja się nie mogę za nie zabrać ;)