Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie jestem juz gruba ;)


Zartuje :D Nie mam juz nadwagi ale troche gruba nadal jestem ;) Stalo sie!! Walczylam o to  ok 101 dni. Dzis moja waga pokazala 69.3...praidlowe BMI dla mojego wzrostu zaczyna sie od 69.4.......NIE MAM JUZ NADWAGI!! Me szczescie jest olbyrzmie ;) Teraz tylko utrzymac tendencje spadkowa!!

Po wczorajszej jezdzie bola mnie wszystkie miesnie. To raz a dwa jestem przeziebiona. Mam nadzieje, ze postawie sie szybciutko na nogi.

Spadek 300g to taka norma dla mnie. Szczeze jestem zadowolona bo w tym tygodniu dieta sie nie popisalam. Nie bylo zle...bylo tragicznie. Musze troche zmienic nawyki bo czuje, ze odpuszczam. Przedewszystkim przestaje kupowac slodycze do domu. Moj ma juz zapowiedziane, ze musi sie zaopatrzyc sam i absolutnie mnie nie informowac gdzie sa ;) Kolejna sprawa to smazone...nie moge sobie odmowic smazonych kielbasek, boczusiow i innych pysznosci. To musi sie zmienic!! Jeszcze nie wiem jak.... ;)

Aby bylo oficjalnie...



Moja pani wieczna motywacja....tak chce wygladac:D



  • karcia20011

    karcia20011

    27 maja 2013, 13:00

    Identycznie zapowiedzialam mojemu :)))

  • toska79

    toska79

    27 maja 2013, 10:31

    Super! Brawo! Gratulacje! Twój post mnie zmobilizował i wywołał uśmiech na twarzy - że jednak można :) u mnie jeszcze 3,5kg.. ale twój post to kopniak wymierzony w moje zniechęcenie ;) a ja dziś mam 3 dzień Jiilian 30days shred - i już się nie mogę doczekać. Moje zakwasy też ;)

  • Irminkaaa

    Irminkaaa

    27 maja 2013, 07:49

    Gratulacje:) To był przełom:) Pamiętam jak ja się cieszyłam, jak bmi zaczęłam mieć w normie. Super.

  • DosiegnacMarzen

    DosiegnacMarzen

    26 maja 2013, 09:51

    no to gratuluje:) powodzenia

  • noelleee

    noelleee

    25 maja 2013, 16:45

    Achhh, jaka motywacja... Bo ślinotoku dostanę! :P Co do słodyczy... mnie dzisiaj okrutnie kusi, żeby kupić sobie małe wiaderko lodów i pochłonąć w całości, ale NIE DAM SIĘ! Kuźwa, kto ten sklep postawił na przeciwko mych okien, to ja nie wiem :P Gdyby nie było żadnego blisko, to by tak nie kusiło :D

  • kachagrubacha.wroclaw

    kachagrubacha.wroclaw

    25 maja 2013, 15:18

    jak smiesz !!!? a tak serio to gratuluje :D

  • Blessxd

    Blessxd

    25 maja 2013, 15:04

    Tez szalałam jak pozbyłam sie nadwagi : D teraz bedzie tylko lepiej ; )

  • .Ewelina..

    .Ewelina..

    25 maja 2013, 13:23

    Narwać i ususzyć- dobry pomysł, tylko trzeba uważa przy rwaniu. Skubana parzy nawet w rękawiczkach :D

  • .Ewelina..

    .Ewelina..

    25 maja 2013, 13:08

    Świeże zioło? No Marta, zastanów się co Ty w ogóle mówisz. Suszone ! :D Pewnie, że lepsze niż tabletki, ale tabletkę łykniesz i po kłopocie, a to siorbać trzeba ;)

  • agnessis

    agnessis

    25 maja 2013, 13:02

    Dokładnie najlepiej to nie kupowac słodyczy-ja robie dokładnie to samo!!!Bo zawsze jak cos sie tam kupi to i sie pozniej człowiek skusi...a tak...wiecej za owoce sie wowczas najlepiej złapac!Gratuluje nowej wagi!!!

  • omojboze

    omojboze

    25 maja 2013, 10:42

    gratulacje

  • lola7777

    lola7777

    25 maja 2013, 09:57

    No to gratuluje pozbycia sie nadwagi:)... Tylko nie odpuszczaj,odkad pozbylam sie nadwagi to juz tak sie nie staram:(

  • Martinii1991

    Martinii1991

    25 maja 2013, 09:52

    Zrób sobie dziś przerwę! Musisz dojść do siebie:)) Zdrówka!

  • tuti83

    tuti83

    25 maja 2013, 09:50

    Super :) każdy taki krok motywuje... waga pięknie ci spadła :)

  • Marta11148

    Marta11148

    25 maja 2013, 09:35

    Dziekuje!!

  • jolakosa

    jolakosa

    25 maja 2013, 08:59

    echhh z utesknieniem czekam własnie na taką wage , gratulacje

  • DosiegnacMarzen

    DosiegnacMarzen

    25 maja 2013, 08:52

    super spadek :) gratuluje

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.