Przyszedl czas najwyzszy aby zabrac sie za siebie... po raz kolejny mam nadzieje, ze ostatni raz. Moj plan to osiagnac cel i co najwazniejsze utrzymac osiagnieta wage, bo to sprawia mi najwiecej trudnosci.
Sama do konca nie wiem czemu, waga wraca po pewnym czasie.
Slodyczy nie jem wcale, tlustych potrwa nie lubie, nie stoluje sie po Burger Kingach itd raz na jakis czas pozwole sobie na chinszczyzne ale wybieram makaron z kurczakiem z sosem sojowym. Ruchu mi tez nie brakuje.
Chyba pozostaje mi woda i salata :P
Tak czy owak czas start :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
nitka2008
20 czerwca 2013, 16:46Dzieki :) Co zamierzam robic ? Warzywa przede wszystkim, serek wiejski lub jogurt naturalny, rybki, piersi z kuraka, malinki poki jest sezon :D No i pic duzo pic. Na sniadanie pieczywko chrupkie, male odstepy miedzy posilkami i porcje przede wszystkim :) No i ruch przede wszystkim, co kto lubi :) Ilona od kiedy zaczynasz/ zaczelas ?
nitka2008
20 czerwca 2013, 16:40Tak wlasnie stawiam na warzywa :) Chleba juz dawno nie jem, zastapilam pieczywem chrupkim. Makaron jesli jem to pelnoziarnisty a ziemniaki chyba tak nalezy sie pozegnac na amen :( (chociaz zjadam nie wiecej niz 3 male ziemniaki ).
rubinowapanna
20 czerwca 2013, 16:03Podejrzewam że może nie sama sałata ale głównie warzywa? :D nie wiem Pożegnaj makarony i ziemniaki! :)
ulotna2013
20 czerwca 2013, 14:54Powodzenia :)
ilona994
20 czerwca 2013, 14:34to co postanawiasz zaczac robic? to sa moje prawdziwe poczatki z walka spadku wagi.