Wczoraj znów jechałam do dentysty, ale uparł się nie dawać antybiotyku, powiedział że wiadome że boli, bo mi tam rozruszał, że to był krytyczny dzień itd.. że opuchlizna powinna sama zniknąć, a na ból mam brać zamiennie paracetamol i nurofen na zmianę.. no to brałam , ale niestety nie działało, mimo środków przeciwbólowych bolało ! więc męczyłam się pół nocy i cały dzisiejszy dzień. Prosił wczoraj żebym zadzwoniła jak się czuję, ale wściekłość mnie brała i miałam ochotę po ścianach łazić .. to ok 16-tej napisał smsa: " Witam Pani Aniu chciałem się dowiedzieć jak Pai doleglewości bólowe czy jest dziś lepiej?"
NIE JEST K..WA LEPIEJ ;(( JEST GORZEJ!
Nie miałam siły z nim gadać jak dzwonił to nie odebrałam tylko mojego M poprosiłam żeby do niego zadzwonił.. no i Pan doktor stwierdził że jednak trzeba wdrożyć antybiotyk.. dziękuję.. męczę się 3 dzień, dziś by już antybiotyk działał.. a tak jeszcze tą noc będę konać i jutrzejszy dzień nim zadziała..
Zeżarłam ketonal - pomógł na całe dwie godziny.. tyle że zdołałam dzieciom kolację dać i je położyć..
Tragedia.. niech to już minie ;(((((
Jedyny plus, że od wczoraj waga znów trochę spadła.. aż się zdziwiłam, bo poszalałam wczoraj z tymi naleśnikami.. tak mi źle na sercu było.. a wyszły mi takie delikatne, że rozpływały się w ustach..
No ale nie daję rady dokończyć moich przysiadowych zmagań.. zostały mi dwa dni.. ale każdy przysiad wiąże się z ogromnym ciśnieniem na bolący ząb..
moje menu z dziś 26.06 niestety dość ubogie, bez II śniadania i podwieczorka, bo nie dałam rady, ledwo paszczę swoją otwieram ;)
śniadanie: płatki owsiane błyskawiczne 4 lyzki 148kcal + szklanka mleka 1,5% 108kcal + pól banana 57kcal + truskawki ok 20kcal + łyżeczka cukru cynamonowego 20 kcal = 353kcal
obiad: szklanka kaszy kuskus 173kcal + 2 małe polędwiczki z kurczaka 77g 76kcal zrobione na patelni na łyżeczce masła 37kcal + przyprawy + warzywa ok 150kcal max - uduszone na pół łyżeczki oliwy 20kcal = 456kcal
kolacja: jajecznica na pomidorze - 2 jajka 156kcal + pół pomidora 13kcal + 1/3 cebuli 10kcal + pół łyżeczki masła 20kcal + 2 kromki pieczywa chrupkiego sonko 50kcal = 249kcal
razem: 1058kcal
idę umierać..
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mikolino
26 czerwca 2013, 23:41pyszne śniadanko ;-))
Piramil77
26 czerwca 2013, 23:36jak to mowi moja babcia ból zęba mamy na własne zyczenie :P