Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bez szału


Jakos nie jestem w nastroju ostatnio, chodze rozdrazniona.
@ dostalam, wiec ameryka ;/
Pogoda nie dopisuje, znow szaro, buro i pada ;/
Wczoraj poszlam na solarium, myslalam , ze mi pomoze, jednak nie pomoglo.
Musze wyjsc cos porobic, bo juz mi na mozg cos nachodzi ;/
Chcialam miec dzien dla siebie, ale sie okazalo , ze ktos musi isc do pracy i oczywiscie padlo na mojego. Bo kazdy wie, ze on nie powie nie, jak cos trzeba to od razu do niego dzownia ot tak znalezli sobie takiego jelenia i to wykorzystuja a on nie widzi problemu.
No pewnie szkoda tylko , ze mi obiecal, ze pojedziemy do Dublina albo ze ja sobie pojde gdzies sama bez dziecka ;/ Potrzebuje dnia dla siebie, bez mojego 24h ogona :P
Jak mu wczoraj powiedzialam, co mysle to sie starsznie oburzyl.
Nic, postanowilam , biore ogon i ide gdzies polazic czy cos, nie bede znow siedziala w domu cos wymysle :)
Diete trzymam nadal, nie ma to tamto w poniedzialek wazenie. To jest moja chwila prawdy :)

Milego dzionka :)
  • nitka2008

    nitka2008

    6 lipca 2013, 11:32

    Sa sa :)))) Juz nawet cos tam widac no ale jeszcze troche ;) Nastepne wazenie w poniedzialek :) A jak u Ciebie ?

  • rubinowapanna

    rubinowapanna

    6 lipca 2013, 01:19

    Jak ważenie? Są mini sukcesy?

  • ulotna2013

    ulotna2013

    30 czerwca 2013, 16:49

    Faktycznie czasami potrzebna odskocznia i wyjscie gdzieś bez dziecka :) pozdrawiam

  • Dominika-17

    Dominika-17

    30 czerwca 2013, 12:12

    solarium zawsze pomaga, a opalona kobietka zawsze wygląda na chudszą : )

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.