I wreszcie pobiegłam dzisiaj na fitness (właściwie to pojechałam na rowerze) po tygodniu przerwy na wyjeździe. I było naaaajlepiej, cały ten tydzień mam zamiar chodzić, bo w piątek wyjeżdżam znowu, trzeba nadrobić dużo :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
lecter1
23 lipca 2013, 23:36To najważniejsze:)
MeggiNorth
16 lipca 2013, 14:39No widzisz, a tak się bałaś ! To super ! Powodzenia na fitnesie :D