Wpadlam tylko na slowo, bo jestem tak padnieta ze szok ;/
Bylismy nad morzem na weekend, pogoda cudna, woda ciepla, plaza boska :)
Bylo superowo nie da sie ukryc.
Lecz moja dieta ucierpiala, lodow odmawialam, tylko jedno pifko wypilam ;) Ale obiad i full Irish breakfast srednio maja sie do mojej dietki ;/
Wiec teraz przyjdzie z Ewa szalec i spalic :D kara musi byc ;)
Dziecko moje jak kaczka, non stop w wodzie by siedzial, na sle go musialam wyciagac.
Ide chyba na drzemke, bo dzis wstalam o 6 a teraz ledwo co siedze.
Milego dnia wszystkim :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ulotna2013
29 lipca 2013, 23:43Uwielbiam wyjazdy nad morze :) pozdrawiam