To kolejny pamiętnik,który tak ochoczo zakładam i z którym wiąże wielkie nadzieję.
Szkoda,że od samego bycia na Vitalii nie chudnie się, pewnie oglądalność byłaby miliardowa.
Co mnie tknęło,żeby założyć i zaczynać od nowa ?!
Dwa dni temu wróciłam z wakacji...naładowałam baterię, odpoczęłam i nie mam żadnego ładnego zdjęcia, bo na każdym wyglądam tak, że szkoda słów.
Nie ma się co użalać-moja wina, trzeba to zmienić.
Mam czas, nigdzie nie będę się spieszyć - ma być powoli i zdrowo,bez pośpiechu.
To już nie chodzi tylko o to by być zgrabną,ale o stan zdrowia,cery,kondycję i milion innych powodów...
pinezka89
16 lipca 2013, 18:48Czas zacząć walczyć:) powodzenia!!!
poziomka2308
16 lipca 2013, 18:45Skoro akumulatory naładowane to czas zacząć :) Trzymam kciuki! :)