Ja właśnie po skalpelu II i pot spływa po moim ciele kroplami;) Mam dziś w planach jeszcze rowerek z córcią (tylko wtedy jest grzeczna). Wczoraj jeździłam 30 minut i według aplikacji spaliłam 316 kcal, dziś chcę spalic 500. Moje cielsko jest tak obolałe, że ledwo wchodzę po schodach ale jest warto. Mam zamiar dawac z siebie wszystko dla siebie i swojej rodziny, bo szczuplejsza Ja to szczęśliwsza Ja.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
niidbjor
1 sierpnia 2013, 19:03Będę się bawić w psychologa: rób to dla siebie. Rodzina dostanie korzyści rykoszetem ;) Ja sobie wmawiam,że skalpel przy takiej pogodzie działa podwójnie :D
malwinka23
1 sierpnia 2013, 16:05Jestem bardzo obolała tj mam zakwasy po skalpelu I, więc skalpel II jest dla mnie obecnie ,,lżejszy" choc o dziwo poce się przy nim bardziej.
bree91
1 sierpnia 2013, 16:01A ogolnie to skalpel 2 polecasz? Jest lepszy od zwyklego?