Witajcie Gwiazdeczki:)
Dzisiaj zmęczona troszeczkę po pracy więc tak szybko MENU i może troszeczkę wasze pamiętniczki poczytam i uciekam spać.Jutro ciężki dzień bo kilkugodzinna jazda pociągiem do domku. Jest to wyprawa męcząca:( Boję się że u rodziców mogę nie mieć internetu więc jak kilka dni nie będę aktywna to na pewno to szybko nadrobię.:-)buziooolki
MENU:
Śniadanie: jajecznica z bazylią i oregano
II śniadanie: jogurt Froop+ zupka Knorr kubek:(:(:( <w pracy>
Obiad: 2 dietetyczne gofry z własnym dżemem z malin bez cukru
Kolacja: żółta papryka+ zielona herbata <brak sił na coś innego>
WODA 1,5l
II śniadanie: jogurt Froop+ zupka Knorr kubek:(:(:( <w pracy>
Obiad: 2 dietetyczne gofry z własnym dżemem z malin bez cukru
Kolacja: żółta papryka+ zielona herbata <brak sił na coś innego>
WODA 1,5l
Aktywność:
Tylko praca czyli 6h chodzenia i noszenia kartonów...
Kochane przepraszam za moje jedzonko ponieważ miało być zdrowo a wyszło jak wyszło ale każdy ma koszmarny dzień. Od jutra trzymam się planu w 100%.
Miłego wieczorku![]()
Moni89
16 września 2013, 23:08oby Ci ta jazda szybko minela, wez sobie cos fajnego do czytania;-) pozdrowionka :)
asia20051
17 sierpnia 2013, 08:37miłego pobytu u rodziców :) pozdrawiam
ajusek
17 sierpnia 2013, 00:30no wyjazdy do domu to zawsze jest wyzwanie :) trzymam kciuki :)
viola152
16 sierpnia 2013, 22:09jak na początek to i tak nieźle:) buźźźki:)