Dzisiaj po raz ostatni, przynajmniej na razie, wykonałam killera. Zrobiłam łącznie 8 treningów przez 3 tygodnie, byłoby 9, ale wypadł mi wyjazd. Nie udało mi się przeplatać tego z bieganiem, z różnych powodów. Biegać wyszłam może w tym czasie ze 2 razy. Jeśli był dzięn bez killera to była Mel B. Jutro się zważę i zmierzę. Ważyłam się w trakcie parę razy. No i nie udało mi się osiągnąć na pewno moich założonych 3 kg w 3 tyg. Myślę że jakieś 2 kg mniej będzie. No nic, ale diety można powiedzieć że nie było. Nie chcę też być na diecie, żeby później osiągnąć cel, przestać być na diecie i wrócić do starych nawyków. Dlatego raczej moja dieta to MŻ. Może bardziej zwracam uwagę na to co jem. Myślę, że z czasem będzie mi to szło co raz lepiej. Na pewno z kolejnymi zrzuconymi kilogramami :)
Ogólnie jestem zadowolona, ale kończę na razie z killerem. Teraz będę próbować 30 day shred z Jilian.
Treningi na początku były koszmarne. Byłam cała mokra, nawet skarpetki i bielizna. Tak w połowie już było zdecydowanie lepiej. Z każdym treningiem co raz szybciej moja twarz z czerwonego buraka wracała do normalnego odcienia :) Tak przy 6 treningu zaczęłam już robić wszystko do końca i bez przerwy na marsz, żeby "zwolnić".
Także ogólnie jestem zadowolona, ale teraz zaskoczę mój organizm trochę innymi ćwiczeniami :)
Pozdrawiam i powodzenia wszystkim :)
Ogólnie jestem zadowolona, ale kończę na razie z killerem. Teraz będę próbować 30 day shred z Jilian.
Treningi na początku były koszmarne. Byłam cała mokra, nawet skarpetki i bielizna. Tak w połowie już było zdecydowanie lepiej. Z każdym treningiem co raz szybciej moja twarz z czerwonego buraka wracała do normalnego odcienia :) Tak przy 6 treningu zaczęłam już robić wszystko do końca i bez przerwy na marsz, żeby "zwolnić".
Także ogólnie jestem zadowolona, ale teraz zaskoczę mój organizm trochę innymi ćwiczeniami :)
Pozdrawiam i powodzenia wszystkim :)
marlenka2506
1 września 2013, 21:28Wytrwałości :*
Harovey
1 września 2013, 21:25Killer jest ciężkim orzechem do zgryzienia! Trzymam kciuki i powodzenia!