Dzisiaj stanęłam na wagę to kilogram mi ubyło, więc jest chyba nieźle. Brzuszek się troszkę zmniejszył i myślę, że ubyło troszeczkę z ud, ale mierzyła się będę dopiero po tygodniu bo wcześniej to bez sensu...
Dziwne jest to, że nie czuję głodu, co w moich poprzednich dietach było charakterystyczne. Może to przez te koktajle białkowe tak się dzieje. Do tej pory codziennie ćwiczyłam na steperze przynajmniej 40 minut. Czuję się trochę zmęczona i ospała, zobaczę jak będzie dalej, tym bardziej, że niedługo rozpoczynam pracę więc nie wiem czy uda mi się utrzymać dietę. Ale będę się starała.
Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrego dnia
tysia_pp
4 września 2013, 12:38Dziękuję :)
Olaa92
4 września 2013, 12:35Powodzenia i oby tak dalej:))):)