Troszkę zalegam z wpisami..
Ćwiczenia z dnia 3.09 (poranne)
*160 przysiadów
*15 pompek
*50 super-brzuszków i 50 odwrotnych
*20 wymachów na nogę w górę
*40 brzuszków skośnych (Mel)
*40 brzuszków "do żaby"(Ewa)
*55 brzuszków (powtórzeń 4x)
*30 uniesień nóg bokiem- seria na jedną nogę (powtórzeń 4x)
Ćwiczenia z dnia 4.09(poranne)
*50 super-brzuszków i 50 odwrotnych
*20 wymachów na nogę w górę
*40 brzuszków skośnych (Mel)
*40 brzuszków "do żaby"(Ewa)
Ćwiczenia z dnia 5.09(wieczorne)
Mel B
*rozgrzewka
*pośladki
*brzuch
*abs
*całe ciało
*rozciąganie i rozluźnianie
Raczej to wszystko.. czuję, że za mało ćwiczyłam.. ciągle mam wyrzuty sumienia, a nie powinnam mieć..
ehhhh..już późno..
ja nadal w piżamce nie chce mi się nic..
20 min później..
byłam umyć się, ubrałam się, wypiłam gorący kubek borowikowa z grzankami (zachcianka)
od wczoraj wciągłam się w serial "Kochanki"
bardzo fajny, taki babski, w stylu "Gotowe na wszystko"
właśnie zamierzam puścić kolejny odcinek, masować nogi masażerem i hmmm.. nic poza tym
co do seriali to z niecierpliwością czekam na nowy sezon "Pamiętniki wampirów"
och uwielbiam!!!!!!
no i oczywiście arogancki, opryskliwy, nieludzki, intrygujący i zachwycający "Dr House"
odezwę się jeszcze później
buźka
Symsydka
6 września 2013, 12:52Wyrzuty sumienia? To moje, przy mojej ilości ćwiczeń, powinny mnie dawno zjeść i nawet przetrawić :P pozdrawiam :)
malutkaaa90
6 września 2013, 12:46wow ile cwiczen:)))))))))))