Wczoraj zaczęła właściwie połowę przerobiłam:) kilera Chodakowskiej. Na resztę nie pozwoliła mi moja córcia,która była niespokojna i co chwilę płakała. Niezły wycisk , ale do przejścia. Swoim tempem ale i tak byłam spocona:) dzisiaj jak mi da mala cały killer:)skalpel faktycznie to joga przy killerze:) a