Pomiary zrobione i oto wyniki, na minusie 5 cm ale za to na plusie 0,2kg no ale się nie smucę ponieważ jak ważyłam się tydzień temu byłam przed okresem a ten dopiero co mi się właśnie skończył więc jeszcze nabrzmiała jestem. Ale widać są jakieś efekty bo cm jednak mniej
Śniadanko zaliczone: musli bananowe z mlekiem i do tego serek wiśniowy
Jak spałaszuję serek to zmykam na jakieś lumpki, dziecko do 12,30 w szkole to mam trochę czasu.
UDANEGO
PONIEDZIAŁKU
chiddyBang
16 września 2013, 19:22Gratuluję ;)) Oby tak dalej!