Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 45




Cholerka Antoś nam się przeziębił katarek mu ciurkiem leci Tak mi szkoda mojego maleństwa tak się męczy. Nawet sobie nie daje do noska psiuknąć nasivina masakra
Mam nadzieje że mu szybko przejdzie. Najgorsze są noce

Trening 45 Max Cardio Conditioning & Cardio Abs + mel b abs do przodu 
chociaż myślałam że nie dokończę bo Antoś się budził w trakcie na szczęście Ł ratował sytuacje i dociągnęłam do końca.

8.30- 4 kanapki z wędliną sałatą lodową papryką i pomidorem
14.30- makaron zapiekany z jabłkiem z jogurtem naturalnym + kawa z mlekiem
17.30 3 kanapki z wędliną + drożdżówka francuska z morelą CHOLERA!
21.20- kakao

Moje postanowienie ze słodyczami mimo dzisiejszej wpadki ciągnę dalej bardziej zaliczam do słodyczy ciastka ciasteczka batoniki i tego typu.jedna drożdżówka mnie nie zabije. Powiedzmy że 3 dzień bez słodyczy zaliczony

Dobranoc


  • butterflyyyyy

    butterflyyyyy

    28 września 2013, 21:21

    Ja tez juz cukierki razy 5 wciagnelam i muffinke ale od jutra amen, koniec...

  • carmelek...

    carmelek...

    28 września 2013, 18:19

    moja mała tez ma katarek ale niema sie co dziwić taki czas teraz,że tylko choróbska się szerzą..Trzymam kciuki żebyś wytrzymała w postanowieniu! :)

  • martini18

    martini18

    27 września 2013, 22:10

    ja tak nie moge, jak mi cos wpadnie to zaczynam liczenie od nowa :P o dziwo przetrwalam juz 4 dni :)

  • montignaczka

    montignaczka

    27 września 2013, 22:06

    Kochana do noska kup mu Euphorpium, nie ma chyba nic lepszego, a to w przeciewieństwie do innych psików mozesz stosować dłuższy czas

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.