Mega dawno mnie nie było. Miałam mało czasu na cokolwiek, to właściwie pierwszy weekend od 3 tygodni bez szkoły. U mnie po staremu, nic się nie zmienia. Waga, wymiary takie same (oprócz łydek, z których spadło 0,5 cm i jest obecnie 31 cm). Żebyście o mnie nie zapomniały porobiłam sobie dzisiaj kilka zdjęć. Przy okazji możecie looknąć na moje nowe buciki. Wzbijam się coraz wyżej ;) No i mój "biceps". Na zajęciach z pilatesu mnóstwo siły muszę wkładać w ręce i to są tego skutki.
Za tydzień w niedzielę moje urodziny Tak więc to ostatnie chwile, aby cieszyć się "2" z przodu!
Postaram się ponadrabiać dzisiaj wasze pamiętniki!
A tu zdjęcie butów ze strony www, bo słabo je widać na zdjęciach:
I tak trochę na pocieszenie :)
Edit: Odpowiadam na wasze pytania z komentarzy i wiadomości - Buty kupione w H&M. A jeśli chodzi o pytania odnośnie mojej diety, ćwiczeń i ile zajęło mi uzyskanie mojej obecnej sylwetki to wszystko jest napisane w moim pamiętniku na poprzednich stronach :) Dzięki za wasze komentarze, to miło, że ktoś czyta to co napisałam :)
artosis
2 listopada 2013, 09:36super buciki :) moglabys smialo szukac dodatkowej pracy jako modelka np ciuchow sportowych :) super wygladasz :)
chanach77
2 listopada 2013, 09:22buciki wyssokie, trochę słabo widać ale chyba przód tez na podwyższeniu, wiem z praktyki,że pomimo wysokości nieźli się w nich chodzi
Chaarle
2 listopada 2013, 09:22Oddawaj brzuszek :)
mimi123
2 listopada 2013, 09:13sliczna figurka ...a brzuszek marzenie :) wpadaj czesciej ....tesknimy