Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znów troszeczkę o lekach


Kolejnym lekiem, który zagościł na moich półkach jest Verospiron. Na pewno w zestawieniu z Jeanine bardzo mi pomógł, chociaż nie powiem, na początku efekty uboczne stosowania tego leku były bardzo widoczne. Jednym z nich są bowiem częste wizyty w toalecie ;) Kolejną wadą tego leku, z tego co się dowiedziałam, jest fakt iż odkłada się on na wątrobie przez co nasze plany odnośnie starania się o dzidziusia musiały zostać nieco odroczone w czasie. Całe szczęście następna wizyta u pani endokrynolog już wyznaczona, także może będzie można zacząć stopniowo odstawiać aktualnie zażywane przeze mnie leki.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.